Wpis z mikrobloga

Cześć #rozowepaski
Chciałbym sprezentować żonie lokówkę automatyczną. W sklepach jest tego mnóstwo, a w sieci brak rzetelnych testów..
Są tanie, drogie, takie owakie. W każdym sklepie mówią, że inny model jest najlepszy i facetowi trudno to ogarnąć :P
Moja luba ma włosy delikatne i rzadkie, długość do ramion, ale powoli zapuszcza. Maksymalny budżet to 500-600 zł. Mam nadzieje, że to wystarczy na coś, co będzie służyło BEZ problemu.

Podzielcie się swoimi doświadczeniami i pomóżcie mi wybrać :)
#kiciochpyta #cokupic #modadamska #fryzjer
  • 10
@damgee: jestes pewny?? Mam lokowke automatyczną ta z philipsa, byla cholernie droga i owszem ładnie kręci loki, ale są one takie hmm.. starodawne :) IMO o wiele ładniej wyglądają fale robione prostownicą.
@Aquamarine: nie wiem czy jestem pewny :P
Wiem za to, że marzy o takiej. W zeszył roku oglądała oglądała i chciała kupić, ale stwierdziła, że jeszcze się wstrzyma, bo drogo
@damgee: w lidlu były lokówki na wzór babylissa i wypadały naprawdę spoko. Jak chcesz jakieś recenzje produktu tego typu to najlepiej szukaj na yt - vlogerki i inne blogerki takie rzeczy wrzucają. Poza takimi miejscami raczej nie znajdziesz recenzji :|
@damgee: no eh, taki rynek niestety. Możesz ewentualnie próbować jakieś popularne modele w RTV / Media / Ceneo i patrzeć opinie. Ogólnie rynek fryzjerski jest dość hermetyczny, możesz spróbować np. na hairstore zapytać o jakieś rekomendacje, bo mają tam spoko sprzedawców.