Wpis z mikrobloga

Pewnie wiele razy już padło to pytanie, ale co chwilę coś się zmienia, więc muszę się upewnić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiecie może moi drodzy, gdzie w Krakowie można na 100% LEGALNIE rozpalić sobie grilla/ognisko i wypić jakieś piwko, nie patrząc co chwilę czy bagiety gdzieś nie stoją za plecami? I nie chodzi mi o jakieś krzaki, tylko takie bardziej miejsca wypoczynkowe, typu Bagry, Zalew nowohucki, Zakrzówek itd. bo nie wiem jak tam jest dokładnie.
O MS AGH wiem, ale to właśnie to, czego chcę uniknąć :)
Najlepiej tak, żeby można było dojechać komunikacją miejską i później wrócić.
#krakow
  • 6
@seicel: no to wszędzie to jest nielegalne poza miasteczkiem, chociaż nie wiem, jak po zmianach, które wprowadził Słomka i wyraził zgodę na wstęp policji bez uprzedzenia. Tam ma miejsca grillowe/ogniskowe, wciąż lepsze niż nic.