Aktywne Wpisy
not_enough +1442
W zeszłym tygodniu byłam z rodzicami na zakupach, bo ojciec marynarki szukał. W sklepie przymierzał rozmiar L i poprosił o większy, to wtedy matka przy wszystkich ludziach poklepała go po brzuchu i gadała rzeczy w stylu „no się roztyło, parówki je po nocach i niestety bęben wybiło, to teraz XL trzeba mierzyć”. Widzę, że ojcu przykro, ale nic nie mówi. Mi też głupio, bo co to miało być? Jak wyszliśmy to jej
Wychwalany +606
https://www.wykop.pl/wpis/31345379/tak-sie-zastanawiam-czy-wlasciciel-nie-chce-brudzi/
@Siaa: umysłowo na pewno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja wrzucam i mi z tym dobrze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@celtics: ale czego nie wiem?
Nic #!$%@? nie wolno luźno wrzucić na mirko, bo się zaraz taki #!$%@?.
@celtics:
a zrobiłeś coś oprócz zdjęcia, wpisu na wyklopie i komentarzy? xD
Komentarz usunięty przez moderatora
podtrzymuję opinię: patologia. XD
Dziwną masz definicję patologii xD
zadałem PYTANIE typie, a nie stwierdzenie XD
XDd
O czym Ty do mnie mówisz, człowieku? XD
Ale ja nie mieszkam z instruktorem jazdy, to nawet nigdy mój chłopak nie był. I to było w żartach xD
Przybicie piątki to też patologia? Jednak obie ręce się zdarzają. XD XD XD
to był przykład jak można definiować patologię, a nie analogia. jeżeli instruktor jazdy wykorzystuje przemoc w ramach nauki, nawet jeżeli w żartach, to jest po prostu idiotą.
zresztą. od długiego już czasu tępi się wykorzystywanie przemocy w wychowywaniu dzieci. nawet w tresurze psów nie używa się przemocy fizycznej. no ale
Nigdzie nie wyskakiwałam z ideą. Nawet ją wyśmiałam. Czytasz czasem co ludzie piszą czy tylko dopisujesz do ich słów znaczenie, które akurat TOBIE pasuje?
Komentarz usunięty przez autora