Wpis z mikrobloga

Taka sytuacja:
Droga do osiedla, na której jest znak B-56 zakaz zatrzymywania się.
Przy drodze stoi blok, w bloku są 2 przedszkola i 2 żłobki.
Przed blokiem nie ma gdzie zaparkować.
#madki (głównie one, chociaż tatuśkowie też się trafiają) parkują dzień w dzień, blokując jeden pas ruchu.
Jak tylko mam okazję to zwracam im uwagę.
Nie pomaga.
"Ja odbieram dziecko!"
Najlepszy jest sposób w jaki mi odpowiadają te mamusie... ich mina i #!$%@? na mnie, że jak śmiałem im zwrócić uwagę...że ona nie ma gdzie zaparkować xD
No #!$%@? jasne, że jak się ma dziecko (mega, mega osiągnięcie!) to można parkować na zakazie i utrudniać całemu blokowi dojazd do domu.

No i dzisiaj mnie taka madka #!$%@?ła swoją zadufaną i pełną roszczeń i pretensji mordą... Postanawiam wytoczyć walkę przeciw tym roszczeniowym babom. A więc wojna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Szukam pomysłów. Jeśli chcecie coś podpowiedzieć, chętnie wykorzystam. Niestety tylko legalne opcje wchodzą w grę, bo droga jest monitorowana.

Mój obecny pomysł - ponieważ parkują sobie jednym kołem na pasie zieleni (to też mnie #!$%@?), planuję zakupić 5 - 10 patyków bambusowych do kwiatów, wbić w ziemię i do nich przyczepić karteczki typu "posiadanie dziecka nie uprawnia do parkowania na zakazie".
Do tego zgłoszenie do SM, żeby w miarę możliwości przyjechali w godzinach 7-8 oraz 15-16 kiedy to codziennie jest zastawione.

#zalesie #madki #kiciochpyta trochę ##!$%@? ale #!$%@? są granice jakieś. Zaparkować można raptem 50m dalej, ale nie do pomyślenia dla rodziców jest przejść się taki niesamowity dystans z dzieckiem... nie! trzeba zaparkować pod samym wejściem, nie ważne że na zakazie i utrudniać przejazd wszystkim mieszkańcom osiedla.

Dodam do tego, że droga jest wąska i w przypadku przyjazdu śmieciarki, jest duży problem z jej manewrowaniem. Jeden samochód został już przez to uszkodzony.
  • 3
@pepek614: no to jest myśl, tylko czy SM jest stanie podjąć jakąkolwiek interwencje na podstawie nagrania? Musiałaby to chyba zrobić policja a oni sprawę raczej oleją. SM chyba jedynie na gorącym uczynku musiałaby coś zrobić