Wpis z mikrobloga

@Tetrachloroizoftalonitryl: ja przypominam, że jak tylko pojawiło się trochę więcej demonów to uciekliście, my walczyliśmy przeciwko przeważającej ich liczbę i nie dość, że dźgnęli warchiefa to jeszcze Thrall prawie umarł. W sumie po Wrynnie też nie było co zbierać :D