Wpis z mikrobloga

#hydraulika #budownictwo Wykopki, mam instalację hydroforową w domu. Zbiornik tradycyjny, bez przepony, 400l. Ciśnienie na automacie ustawione na 2 włącz - 3,5 wyłącz. W domu różnice ciśnienia nie stanowią większego problemu chociaż różowa czasem piszczy. Natomiast robię teraz instalację do podlewania i tam to już będzie problem (zraszacze, problem z zasięgiem). Ja wyrównać ciśnienie [edit] / wypływ na wyjściu? Działa to już 20 lat bezawaryjnie (1 wymiana pompy) więc nie chciałbym zmieniać ustawień odnośnie ciśnienia (przełoży się to na działanie pompy).
  • 7
@plpi2018: może podnieś ciśnienie w zbiorniku, tak by minimum było na 3 albo nawet 3,5 a max na 5, a instalację zasil przez reduktor, ustawiając na nim 2,5 bara? Za reduktorem jeszcze warto byłoby dać dodatkowy zbiornik przeponowy, tak z 10l.
@Jarek_P: Grzebłem w Internetach i do tego też doszedłem. Zmienię ciśnienie chociaż trochę mniej niż podałeś bo boję się, że rozszczelni mi instalację. Powiedz mi tylko: a) dlaczego różnica aż 1 bara między minimalnym na manometrze a wyjściu z reduktora? na reduktorze są jakieś większe straty? b) do czego ten drugi zbiornik? c) czy reduktory się zasyfiają i trzeba czyścić? woda ze studni, szlamu żadnego nie ma, ale wapnia i żelaza
@plpi2018:
a) reduktor do poprawnej pracy wymaga minimalnej różnicy ciśnień. 1 bar jest bezpieczna wartością, ale pół bara w sumie też powinno wystarczyć. niektórzy producenci podają taką wartość w danych technicznych, po prostu sprawdź dokładnie, co kupujesz.
b) ten dodatkowy zbiornik to taki hydrauliczny odpowiednik kondensatora z elektroniki, on ma wyrównać wahania ciśnienia i wszelakie "strzały" wynikające z gwałtownego zamknięcia wypływu wody, mocno poprawia komfort pracy takich rzeczy, jak reduktor, a
A co do ciśnienia - do 5 barów będziesz miał tylko w okolicach hydroforu, to nie jest w sumie tak dużo, jeśli sam zbiornik ma atest, to nie powinno być problemu.


@Jarek_P: Zbiornik ma 20 lat w instalacji, a od produkcji pewnie ze 40 lat :) To jakiś prehistoryczny, PRLowski ocynk, ale wygląda jak nowy. Dzięki za wszelkie info, zastosuję się. Swoją drogą - widzę, że wiedza z zakresu szeroka, jeśli
@plpi2018: ja jestem hydraulik amator (tyle, że ze sporym chyba doświadczeniem, ale zdobytym "na swoim"), w dodatku cierpię na chroniczny brak czasu, więc raczej się nie podejmę, po co masz potem psioczyć na wykopie na speca z bożej łaski, co rozgrzebał robotę i zniknął :)
Ale dzięki :)