Wpis z mikrobloga

Polecam tekst W.Jurasza o porażce polskiego PR. Wiele tu tez zbieznych z tym co od paru lat przekazuje obserwujac geneze powstawania krytycznych artykułów o Polsce w zagranicznych mediach.
To polscy obroncy dobrego imienia Polski poprzez swoje nieudolne i oderwane od realiów działanie sa najwiekszym wyzwalaczem krytycznych tekstów o polskiej historii. Wiekszym niz Gross.
Ostrzegałem tez przez (dalszym) skretem w prawo w IPN po wygranej IPN i takiej samej argumentacji stosowanej przez polskich narodowych historyków jaka stosuje na Ukrainie Wjatrowycz. Nie dziwmy sie, ze swiat bedzie na nas patrzyl jak my na szefa ukrainskiego IPN.

Urywkowe streszczenie, ale polecam calosć, bo Jurasz to wnikliwy komentator i przytacza czasem nieznane elementy.

-Polska dyplomacja przegrywa, bo nie potrafi blokowac inicjatyw w USA w kwestii mienia pożydowskiego. A kiedys skutecznie je blokowano. (Wystarczy porównac zdecydowana reakcje R.Sikorskiego na naciski z USA z obecnym strachliwym milczeniem PiS.)
-Ustawa IPN jest zła i nalezy temat zakonczyć a twórcow przepisów ukarać, bo doprowadzili do katastrofy wizerunku RP.
-Dziennikarze proPiS na poczatku afery o ustawę IPN bili w tarabany krzyczac hasło '' nie oddamy nawet guzika'', a parę tygodni pozniej nawolywali do kompromisu i uzasadniali ustepstwa.
- Skutki bezmyslnej obrony polskiego imienia przez polska prawice sa gorsze niż brak reakcji.
- Brak organicznej pracy wyjasniajacej obraz okupacji Polski w czasie II ws. Zamiast tego krzyk i bulgot prawicowych nieogarów nieswiadomych szkodliwosci swoich działan.
- Autor sugeruje zwiększenie kontroli IPN, które zamierza po angielsku wydawać ksiażki relatywizujace zbrodnie polskich oddziałów na ludnosci białoruskiej co de facto poinformuje opinie zachodnia, ze Polacy mordowali inne nacje.
-

I wybrane cytaty.

Najpierw mieliśmy oto do czynienia ze źle napisaną ustawą o IPN, której autorzy: posłowie Jaki, Pawłowicz i Piotrowicz nie zważając na ostrzeżenia płynące z amerykańskiej administracji i z naszego MSZ doprowadzili do wprowadzenia do ustawy nieprecyzyjnych prawnie i w efekcie szkodliwych dla Polski zapisów. Dzięki ich działaniom zamiast obrony dobrego imienia Polski mamy PR-ową katastrofę.

I tak oto, zamiast krok po kroku budować naszą siłę, postanowiliśmy, bez planu, bez pomysłu, bez środków i bez sojuszników, rzucić wyzwanie całemu światu. Efekt jest taki, że znaleźliśmy się w sytuacji stokroć gorszej od czegokolwiek, do czego mogły doprowadzić najgorsze nawet zaniechania i "tumiwisizm" liberalnych elit.

Po czwarte – należy niezwłocznie wziąć pod kontrolę IPN, który, z tego co wiadomo, zamierza tym razem już po angielsku wydać książki, które relatywizują zbrodnie dokonywane przez Polaków np. na ludności białoruskiej.Wydanie takich pozycji po angielsku nie dość, że doprowadzi do tego, iż świat się w ogóle dowie, iż Polacy mordowali innych, to jeszcze osłabi naszą pozycję w sporze z Ukrainą, gdzie Wołodymyr Wiatrowycz używa dokładnie tej samej argumentacji co nasi skrajnie prawicowi historycy. Oto walka z Sowietami w jakiś sposób rzekomo usprawiedliwia zbrodnie na ludności cywilnej.


zrodlo

#ukraina #polityka #geopolityka #neuropa #4konserwy
  • 10
@szurszur: zgoda, że pisowska polityka zagraniczna jest najdelikatniej mówiąc nieudolna, ale wskazywanie na Sikorskiego jako efektywnego dyplomatę XD Gościu, który już i tak marne relacje z Litwą i Ukrainą potrafił doprowadzić do ostatecznego dna. Jedyne co mu dobrze wychodziło, to wykonanie poleceń z Berlina. Problem w tym, że rzadko te niemieckie interesy zbiegały się z naszymi.
@szurszur Z Ł O T O ™
Nikt nie niszczył tak polskiej marki dotąd. Oby udało się to obrócić w przykład tego jak można wyjść dawniej z komuny a dziś z populistycznej paranoi.
Sikorski sie postawil i wyciagnal dokument. Obecna wladza na mocniejsze naciski tak nie reaguje. To sa fakty.


@szurszur: mógł się stawić, bo miał niemieckie plecy. PiS-owcy poszli na walkę na kilka frontów i zostali im tylko Amerykanie na dobrą sprawę. Mają mniejsze pole manewru obecnie, to i potulniejsi są.