[Steven_Hyde]

Mamy jakichś ekspatów w Szkocji? Są jakieś określone pory w roku, kiedy najmniej leje się na łeb? Chciałbym zajechać aż po północne wybrzeże ( ͡º ͜ʖ͡º) Zdarza się, że nie pada przez kilka godzin?
#szkocja #uk #motocykle

[boguslaw-de-cubalibre]

@Steven_Hyde: tak. W 3 niedzielę maja bedzie lato. Ale tylmo od 10am do poludnia.... :)

[blacktyg3r]

@Steven_Hyde: Na bazie 3 lat tutaj - kwiecień i wrzesień to najładniejsze miesiące, ale akurat w tym roku nie zapowiada się aby był chociaż jeden suchy tydzień...

[m1chau]

@Steven_Hyde maj jest przeważnie najładniejszy wg moich obliczeń ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Aenkill]

@Steven_Hyde: Ja w trakcie robienia prawka (moto już czeka), poprzednio śmigałam 125tką przez rok. Generalnie loteria z pogodą, ale człowiek się przyzwyczaja. Na dalekiej północy jeszcze mnie nie było, ale relatywnie często bywam w okolicach Loch Lomond i Glencoe. Trzeba sprawdzać pogodę, bo często w miejscu A pada, a kilkanaście kilometrów dalej jest już ładnie. W tym roku też planuję Skye, odkładam ten wyjazd już od 4 lat i ciągle coś

[Steven_Hyde]

@blacktyg3r: @m1chau: @Aenkill: hmm... w kwietniu już nie dam rady, a wrzesień to raczej chciałbym w Alpy. może końcem maja coś by się udało.
pomysł z wyspą dobry, zgłębię temat. a właśnie, czy często się zdarza, że leje non stop kilka godzin albo cały dzień czy wręcz kilka czy raczej to przelotne opady, jak to raczej bywa na południu? wiadomo, że w deszczu też się jeździ, szczególnie jeśli nie

[Aenkill]

@Steven_Hyde: Ciężko przewidzieć pogodę, dziś np. jechałam do pracy rano - pochmurno i nawet lekka mżawka. Teraz piękne błękitne niebo i słońce. Często to są przelotne opady, ale zdarza się, że leje tydzień ;) Naprawdę, ciężko to przewidzieć. Góry może i niewysokie, ale widoki zacne, wiec jak się ma po sąsiedzku to warto, bo odległości są małe, a większość trasy od Loch Lomond w górę będzie cieszyć oko. Obczaj sobie North

[Steven_Hyde]

@Aenkill: chyba zaryzykuję :D o nc500 już niejednokrotnie słyszałem :) co prawda w moim przypadku "po sąsiedzku" to już delikatnie na wyrost, bo mam 600 mil do północnego wybrzeża, ale przynajmniej po drodze też są atrakcje typu Lake District. dzięki za podpowiedzi. wynika z tego, że tak jak przewidywałem, mogę mieć nadzieję na najlepsze, ale muszę przygotować się na najgorsze xD