Wpis z mikrobloga

@Chiraq600cohort:
30/40.
Zresztą każdy kto ma znajomych dilerów, wie dobrze, że tacy ludzie potrafią towar za darmo rozdawać i w dodatku palą swoje zioło, więc cena 30 nie oznacza od razu kiepskiego mj.
Oczywiście zawsze (dopóki nie hodujesz lub nie mieszkasz w NL/USA itd.) istnieje możliwość dostania gówna i nie ważne czy płacisz 30 czy 50. No może z tą różnicą, że jak płacisz 50 za szajs, to jesteś podwójnie #!$%@?