Wpis z mikrobloga

@kurvvawszystkozajete tak, zwykły "klar", którego używałem kiedyś do kończenia lakierowania blacharki...
Powinien być porządny, dwuskładnikowy lakier (mieszany w lakierni na przykład) i do tego specjalny podkład na plastik, ale wiem, że w taki sam sposób jak ja robi wiele osób i jest okej.
Rozlał się dobrze. Niestety przez własną głupotę nie zrobiłem tego idealnie, bo poszła skórka pomarańczy. Ale po matowieniu i polerce i tak jest dużo lepiej niż było.
Moje Tungsramy