Wpis z mikrobloga

Ja tam wczoraj kupowałem na stacji benzynowej bo wszystko kurła zamknięte przez te głupie świeta. Zażenowanie jak diabli bo jakaś młoda dziewczyna za ladą a ona do mnie "przykro mi odmowa" myślę najgorzej bo wyszło na to że za ostatnie grosze na karcie przyszedłem sobie gumki kupić ale nawet na to mnie nie stać. Sięgam do portfela po druga kartę, a panna do mnie "NO CO PAN??! PRIMA APRILISSSSSS!!!!!!" No naprawdę ubaw