Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
(Dodaję jeszcze raz, tamto było bez tagów :/)
Niebiescy, czy zostawilibyście dziewczynę, której nie potraficie doprowadzić do orgazmu..? Albo która nie potrafi dojść pochwowo?

Jestem różową, nigdy nie miałam orgazmu pochwowego, tylko łechtaczkowe. Mojemu chłopakowi chyba to przeszkadza, poza tym on ręką lub językiem też nie potrafi mnie zaspokoić. Mimo, że jest mi dobrze podczas tych pieszczot, to nigdy nie doszłam. I nigdy nie udawałam ( ͡° ʖ̯ ͡°) Sama potrafię to zrobić w kilka minut, ale on nie umie... Myślę, że problemem tu jest moja głowa, może to ja się stresuję, choć niby czym? Uwielbiam się z nim kochać i chciałabym w końcu dojść, nawet nie dla siebie, ale dla niego :/ Rozmawialiśmy o tym, widać, że jest sobą zawiedziony i że to dla niego problem. Niestety, ja wciąż nie potrafię. Oddalamy się od siebie. Bardzo go kocham i chcę z nim być, ale boję się, że on zakończy nasz związek właśnie z powodu seksu...

Ja sama nie uważam, żeby problem leżał po jego stronie. Może błędnie, nie wiem. Ale miałam dwóch partnerów, żaden nie potrafił mnie doprowadzić do końca, więc chyba problem tkwi we mnie. Dodam, że ich rozmiar mi bardzo odpowiadał, choć mieścił się w tych "przeciętnych" widełkach.

Jeśli macie jakieś doświadczenia w tym temacie to proszę, wypowiedzcie się, chociażby anonimowo.

#seks #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
(Dodaję jeszcze raz, tamto było bez...

źródło: comment_6UWbuwjBgj2U6vf5FIsdtBW1C12mof5s.jpg

Pobierz

Czy zostawiłbyś dziewczynę, która nie osiąga z Tobą orgazmu?

  • Tak 18.3% (112)
  • Nie 48.2% (295)
  • Nie wiem 22.1% (135)
  • Jestem różowym 11.4% (70)

Oddanych głosów: 612

  • 31
@AnonimoweMirkoWyznania: moja ma tak, że pochwowego prawie nie (musi być naprawdę odpowiedni nastrój i reszta wg optymalnego schematu działań w zadanych ramach czasowych), ale tak to nie ma problemu. Pytanie czy Tobie nie przeszkadza to, że jesteś z facetem, który nie umie Cię zaspokoić? Bo jeśli Tobie szczerze to nie przeszkadza, to i jemu w końcu przestanie i nie będzie dopytywał "miałaś?". Ilu letni związek? Czasami nauka własnego (w Twoim przypadku)
@AnonimoweMirkoWyznania: Po pierwsze, orgazm łechtaczkowy jest takim samym orgazmem jak pochwowy czy sutkowy - orgazm łechtaczkowy nie jest ani lepszym orgazmem od innych ani gorszym.
Ty i Twój partner macie braki w edukacji seksualnej. Zamiast się skupić na tym, że seks ma byc dla was przyjemnością, bliskością, fajną zabawą to wy niepotrzebnie skupiacie się, że Ty nie masz orgazmu pochwowego. Przede wszystkim seks ma dawać satysfakcje bo co ci po orgazmie
SeksInstruktor. : Jeśli chodzi o główne pytanie to NIE bo nie ma ku temu żadnego powodu. Można zawsze zaspokoić dziewczynę oralnie czy palcem.

Jednak moje doświadczenia z kobietami (nie aż tak wybujałe) przynoszą wniosek, że jeśli dziewczyna się masturbowała od nastoletniego wieku to później ma problemy z orgazmem pochwowym. To tak jak u facetów - ja miałem problem z tym by dojść w trakcie seksu od tego, że dużo się masturbowałem w
BigBadWolf: Możesz sobie pomagać w trakcie albo nawet on może, w pozycji od tyłu, dodatkowo stymulować łechtaczkę ręką. Kobiety zwykle uwielbiają w ten sposób, bo jest nacisk na przednią ścianę pochwy, oprócz tej dodatkowej stymulacji, do tego ograniczone ruchy i totalny brak kontroli - jeśli jesteś uległa, to powinnaś polubić. Tylko się nie spinajcie, maksymalne wyluzowanie, plus spore napięcie przed i będzie dobrze. ()
Ja sama nie uważam, żeby problem leżał po jego stronie. Może błędnie, nie wiem. Ale miałam dwóch partnerów, żaden nie potrafił mnie doprowadzić do końca, więc chyba problem tkwi we mnie.


@AnonimoweMirkoWyznania: 2 x nacisnąłem na włącznik światła. światło nie świeci więc to moja wina. nie wiesz tego na pewno, a przy takiej małej próbie ciężko to stwierdzić z dużą dozą prawdopodobieństwa. gdybyś miała 20 partnerów to co innego. nie namawiam