Wpis z mikrobloga

Ej mirki może jest ktoś kto siedzi w #opiekaspoleczna? Mieszkamy z niebieskim u babci na czas remontu i jej sąsiadka z dołu nieziemsko drze się i wyklina swoich synów (jakieś 6-10 lat). Bluzgi lecą regularnie, podejrzewamy też że w grę wchodzi przemoc (dzisiaj z rana dzieciak krzyczał "zostaw mnie, zostaw mnie). I tu pytanie czy lepiej zgłosić na policję, do mopsu czy gdzie?
  • 5
@Wodolanka: no dobra, z tego co mówi moje źródło w *OPSie można do nich zadzwonić i oni mają obowiązek to sprawdzić. To samo źródło twierdzi jednak, że najpewniej zgłosić na bagiety...