Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki czytając wykop "Polacy biedakami Europy. „Mniej za pracę dostają tylko Rumuni i Bułgarzy”" trochę się załamałem,
Pracuję w zagranicznej firmie od 11 lat (praktycznie początki Polskiego oddziału) i to co się po tym czasie dzieje to mnie trochę załamuje, Polacy tak się wyrobili w swoim "fachu" ze teraz centrala z zagranicy pisze maile do dyrekcji z Polski żeby wysłać do nich wskazówki jak przezbroić pewne systemy, na nas zawsze spadała najgorsza robota (bo Polak #!$%@? to zrobi, tak myślę ze to powód) no ale przez to co poniektórzy ludzie doszli do perfekcji w tym co robią a tam gdzie firma powstawała nie radzą sobie z pewnymi rzeczami... i co? tu zarobisz z 1/5 tego co oni zapewne no i co z tym niby można zrobić? kierownictwo mami marnymi podwyżkami, a jak się upomnisz o coś więcej to "w tym roku nie da rady" no jak żyć, co robić, wyjechać tam? ale to nie o to chodzi, ja nie chce wyjechać, chciał bym tu w miarę godnie żyć...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 5
BogatyZboczeniec: Już Ci mówię co zrobić.
Składasz wypowiedzenie. Ty i wszyscy Twoi koledzy. Zakładam, że umowa na czas nie określony. Więc za 2 miesiące dostaniecie podwyżkę taką jak się należy.
Oczywiście, przy założeniu, że jesteście dobrzy w tym co robicie i w razie czego. A tak swoją drogą, największą podwyżkę znajdziesz tylko u nowego pracodawcy.

Zaakceptował: akado}