Wpis z mikrobloga

Od rana, co sobie o tym przypomnę, to się śmieje na głos.

„Nie uwierzycie, co się stało: w kanał wentylujący hamulca przy prawym tylnym kole dostała się plastikowa torebka z kanapki. Wciąż mamy jej fragment zaczepiony o karoserię. To była duża torebka, duża torebka z kanapki” – wyjaśniał Rosjanin. „Wszystko wydarzyło się na trzecim lub czwartym okrążeniu i sprawiło, że hamulce zaczęły koszmarnie się przegrzewać. Odczyty temperatur poszybowały w górę a hamulce uległy zniszczeniu. Na szczęście w pobliżu nie było żadnej ściany i bolid jest w jednym kawałku. Pedał wpadł w podłogę i pojechałem przed siebie. Tak skończył się mój wyścig”.

#f1 #kubica
  • 6
@EtenszynDrimzKamynTru: Zamiast analizować choćby przejechaną część wyścigu woli ustalać wielkość i ustawienia torebki od kanapki. Już mamy niezłą komedię, a to dopiero początek sezonu. Skąd oni go wzięli... Rozumiem, żeby osiągnąć coś w Rosji to trzeba mieć kasę i znajomości, niekoniecznie umiejętności, ale jeśli takie coś zawitało też do F1 to źle świadczy o tym sorcie( ͡° ʖ̯ ͡°)