Wpis z mikrobloga

@adrian1207: Może prezes spółki tamtędy przejeżdża i chciał widzieć reklamę. Nie takie rzeczy się robiło, żeby reklama była widoczna dla osób ułomnych marketingowo - bo jak oni nie widzą to nikt nie widzi i na odwrót.
  • Odpowiedz
a moze to celowa zagrywka marketingowa?

teraz beda o tym pisac na fejsie, wykopie, moze nawet puszcza w teleexpresie na zakonczenie


@onet12: To nie jest wykluczone. Zwłaszcza że na wykop trafiło.
  • Odpowiedz
@adrian1207:

- Halo, tak? Zamontowaliście nam reklamy na budynkach?
- Tak - według zlecenia i ustaleń ustnych. Fakturka pójdzie pocztą.
- Dziękuję pozdrawiam.

[idzie na kawę]
  • Odpowiedz
@dqdq1: Prawdopodobnie wyszedłem z błędnego założenia, że to Twoje zdjęcie - lub przynajmniej pochodzisz z Głogowa i skoro jest tam wydział badań i studiów nad cierpieniem w tym mieście, to coś tam wiesz. Badań nad cierpieniem w takim na przykład Poznaniu nikt nie prowadzi, a przynajmniej nie słyszałem.
  • Odpowiedz