Wpis z mikrobloga

Jako, że w tym miesiącu podatek wyjdzie mi zdecydowanie większy niż sumienie pozwala mi wysłać na konto urzędu skarbowego stwierdziłem, że skuszę się na Tradosa w wersji 2017 - zobaczymy co to będzie, ale akurat zbiegło się to z wypuszczeniem api i wtyczki DeepL Pro więc i ją przetestuje :) Dodatkowo zamówiłem sobie też Microsoft Surface Keyboard wmawiając sobie, że nowa klawiatura na pewno zwiększy moją produktywność przy pracy nad #tlumaczenie ( ͡º ͜ʖ͡º)
lent - Jako, że w tym miesiącu podatek wyjdzie mi zdecydowanie większy niż sumienie p...

źródło: comment_qKjJWBm9JdMj3HluwxwbAHUkKuH2QEbu.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Neapol: Trados do końca marca jest za 1600 zł, wtyczka DeepL kosztuje miesięcznie 20 euro za milion znaków ze spacjami, a klawiatura 409 zł w x-komie - dość droga, ale jedna z niewielu, która jest podobna do Apple wireless keyboard, z której korzystam w domu.
  • Odpowiedz
@Neapol: w tradosie włączasz wtyczkę deepl i wtedy możesz korzystać z tłumaczenia maszynowego - każdy segment, który jest nowy i nie ma go w pamięci tłumaczeniowej wyświetli się w propozycji maszynowego tłumaczenia. Deepl jest na tyle dobry, że to często ma sens - zamiast pisać długie zdanie tylko trochę je poprawiasz i masz gotowe tłumaczenie. Płacisz 20 euro miesięcznie i w tej cenie możesz w ciągu miesiąca przetłumaczyć za pomocą
  • Odpowiedz
@Neapol: ja na codzień używałem wersji 2011 pro (głównie do robienia paczek) i 2015 do tłumaczenia, ale obie licencje pracodawcy. W końcu dostałem impuls żeby kupić swoją i nie żałuje, bo wersja 2017 ma kilka drobnych usprawnień, które poprawiaja komfort pracy.
  • Odpowiedz
@Neapol: ja ogarniałem wszystko praktycznie sam metoda prób i błędów, później dopiero wysłuchałem jakichś kursów, ale już solidne podstawy miałem. Podstawowe funkcje są bardzo proste, a localize.pl do kupna licencji dorzuca szkolenie wprowadzające gdybys się zdecydował. Teraz swój poziom obsługi tradosa szacuje na średnio zaawansowany, a jak już mówiłem - większość to wskazówki wyczytane w internecie + metoda prób i błędów.
  • Odpowiedz
  • 0
@lent dobrze wiedzieć :) dziękuję za informacje. Oglądałem jeden film na razie tego localize, z którego wywnioskowałem, że warto będzie kupić, bo to znacznie skraca czas tłumaczenia i praca staje się przejrzysta i wygodna.
  • Odpowiedz