Wpis z mikrobloga

@Lawrence_z_Arabii:
1. Czyli z internetu? Jak ma weryfikować te informacje? Wiesz, że jednak zdrowie jest ważniejsze niż naprawa samochodu, i takich rzeczy powinno uczy się w szkołach?
2. Nie jestem homoseksualistą, ale polskie towarzystwo seksuologiczne mówi, że to "prawidłowy wariant rozwoju seksualności człowieka" czyli lewactwo.
  • Odpowiedz
1. Czyli z internetu?


@Mauvaise_Foi: Czy w internecie dzieci uczą wiązać się buty, używać pralki, czy gotować? Mam nadzieję, że nie.

Wiesz, że jednak zdrowie jest ważniejsze niż naprawa samochodu, i takich rzeczy powinno uczy się w
  • Odpowiedz
a skąd rodzice mają mieć fachową wiedzę medyczną, szczególnie jeśli nie kształcili się w tym kierunku? myślisz, że na wsiach wiedzą co o profilaktyce np. raka szyjki macicy?


@Mauvaise_Foi: Nie wiem skąd. Zastanawiam się właśnie jakim cudem ludzkość jeszcze żyje, że nie uczono ich najdrobniejszych szczegółów na temat dosłownie każdej dziedziny życia w szkole.

Przecież powinno się w szkole uczyć dosłownie wszystkiego, łącznie z podcieraniem tyłka.

W końcu gdzieś na
  • Odpowiedz
@Lawrence_z_Arabii: argument typu: "po co nam antybiotyki, w średniowieczu nie było i ludzie żyli", ludzie zawsze żyli, ale przeżywalność jest większa dzięki rozwojowi nauki, a zwłaszcza gdy się innych edukuje z zakresu profilaktyki zdrowotnej.
  • Odpowiedz
argument typu: "po co nam antybiotyki, w średniowieczu nie było i ludzie żyli", ludzie zawsze żyli, ale przeżywalność jest większa dzięki rozwojowi nauki, a zwłaszcza gdy się innych edukuje z zakresu profilaktyki zdrowotnej.


@Mauvaise_Foi: To raczej argument typu: "w Polsce i tak państwo za bardzo wtrąca się w prywatne życie obywateli".
  • Odpowiedz
@Lawrence_z_Arabii:

W Polsce jest edukacja seksualna, chociażby na przyrodzie, gdzieś w czwartej czy piątej klasie podstawówki. Najwyraźniej jeszcze nie przerabialiście tego tematu. No co prawda nie uczą tam po europejsku, jak się bawić kulami analnymi i że seks to taka sama rozrywka jak oglądanie bajek, ale biologiczne podstawy, takie jak to skąd się biorą dzieci i to na czym polega zapłodnienie są tam opisane jasno i wyraźnie.


Nie mogło się
  • Odpowiedz
Nie mogło się obyć bez urojeń xD Wspaniała edukacja seksualna, nauczyciele jacyś #!$%@? od W-Fu i wiedza na poziomie "benis into vagena = dziecko", i często to by było na tyle xD To naprawdę urocze jak wierzysz w ten system edukacji.


@Zyvold: O co ci chodzi? Przecież były tam wszystkie biologiczne informacje odnośnie ludzkiego rozmnażania.

To, że ty zamiast się uczyć śmiałeś się z "siusiaków" to już twoja strata.
  • Odpowiedz
to raczej przykre, a nie śmieszne. Że ktoś dostaje takie odpowiedzi przy takiej poważnej sprawie

@bananowynick: przykre to jest, gdy dzieciarnia się rucha a o wizytach ginekologicznych nie słyszała. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Wspaniale, naprawdę się cieszę, że tak u Ciebie nauczyciel podszedł do tematu i przekazał Ci bardzo wiele cennych informacji, ale wyobraź sobie, że nie wszędzie tak jest.


@Zyvold: Myślisz, że gdyby wprowadzono lekcje edukacji seksualnej, to kto by je prowadził? Ci sami nauczyciele.

I jeśli nie potrafili nauczyć podstaw, to myślisz, że nauczyliby lepiej czegoś zaawansowanego?
  • Odpowiedz
@Lawrence_z_Arabii: Nie, myślę, że należy się tym zająć i wprowadzić system który działa nie tylko "teoretycznie" i jak komuś się chce. W którym nauczyciele mieliby jakieś większe kompetencje i byliby rozliczani z tego, co przekazują dzieciom.
  • Odpowiedz
Nie, myślę, że należy się tym zająć i wprowadzić system który działa nie tylko "teoretycznie" i jak komuś się chce. W którym nauczyciele mieliby jakieś większe kompetencje i byliby rozliczani z tego, co przekazują dzieciom.


@Zyvold: Rząd planuje wprowadzić idealnie działający system szkolnictwa zaraz po zniesieniu biedy ustawą.
  • Odpowiedz
W Polsce jest edukacja seksualna, chociażby na przyrodzie, gdzieś w czwartej czy piątej klasie podstawówki. Najwyraźniej jeszcze nie przerabialiście tego tematu.


@Zyvold: No przecież jest. To że trafiłeś do jakiejś szkoły specjalnej z głupimi nauczycielami niczego nie zmienia.
  • Odpowiedz
@maxx92 Trochę nie łapie. Każdy z nas wie czym się kończy sex bez zabezpieczeń, głupia prezerwatywa kosztuje 4 zł, nie wspominając o możliwości stosowania środków antykoncepcyjnych. A pomimo to jak grzybów po deszczu, spotykamy takie komentarze rozchisteryzowanych smarkaczy, które pomimo życia w xxi wieku nadal nie są w stanie zadbać o bezpieczeństwo stosunki. Po prostu XD
  • Odpowiedz