Wpis z mikrobloga

Jak ja nie lubię myć okien. Czyścisz, czyścisz - no dobra, jest pięknie, zrobione!
Po paru minutach wracasz, patrzysz z innej perspektywy, a tam smuga jakaś. I poprawiaj.
Pucu pucu, ok, już nie ma! Ufff...
Za parę minut znowu patrzysz przez piękne, właśnie wymyte okno. Fajnie.
O kurła, tu jest jeszcze jakaś smuga!
Kolejna poprawka!
I tak w sumie do usrania. #japrdl #zalesie ( ͠° °)
  • 10
@spoxman: Hłe hłe hłe, pewnie to prawda. Coś robię źle. ¯_(ツ)_/¯ Odkryłam przynajmniej tyle, że dla własnego zdrowia psychicznego lepiej już kupić płyn z wyższej półki. Nie jest może tak łatwo i cudownie jak na reklamach, ale jednak... Dziadowski płyn dowolnej taniej marki rozmazuje brud w nieskończoność.