Wpis z mikrobloga

mam poważne pytanie, kogo właściwie teraz popiera ta prawdziwa #neuropa ? Nie mówię o trollach z głównej tylko o ludziach o poglądach bardziej lewicowych. Bo PO czy .N robi taką błazenadę że ciężko się z nimi utożsamiać, nadal liczycie na powrót króla z SLD?
#polityka
  • 51
@illustratum: a jaki maja wybor ci bardziej lewicowi? Na powaznie to pewnie Razem... ale im ostatnio leci nawet ponizej 3%. SLD? no coz... zapewne obawiaja sie Millera i innych Ogorkow. Ja jako centroliberal patrze na to troche od drugiej strony. Wolalbym Nowoczesna, ktora by byla faktycznie nowoczesna... i miala poparcie, a jako rezerwe mam ...prawicowe PO. No coz.
Koniec koncow nie zdziwilbym sie gdyby i lewicowcy w sporej czesci skonczyli przy
@illustratum neuropa nie jest bastionem jednej jedynej opcji. W neuropie znajdziesz zwolennikow PO, N, Razem, SLD oraz ruchów obecnie nie związanych z polityką - np. Samorządowe ruchy miejskie, NGOsy itd... Generlanie Neuropa - z tego co obserwuje - łatwiej potrafi wskazać przeciwnika, niż sprzymierzeńca.

Ja osobiście bezpośrednio jakiejkolwiek partii opozycyjnej w obecnym parlamencie nie wspieram. Uważam, że obecne partie tworzą te same osoby, które rozpoczęły karierę po 89 roku. A w Polsce
@pk347: @Goofas: obecne partie to w ogóle pomieszanie z poplątaniem, PiS niby prawicowe a jebnęli największy socjal ze wszystkich, wiecie co myślę, że młodzi ludzie mimo różnych poglądów na gospodarkę szybciej wypracowaliby wspólny kompromis gdyby mieli rządzić razem, a obecny podział jest tak naprawdę wirtualny i cała ta wojna polsko-polska służy jedynie obecnym politykom w ten sposób że nikt świeży bez ich akredytacji do sterów się nie dorwie
@Goofas: @pk347: wmawiają nam że jesteśmy różni a tak naprawdę ja mimo moich bardziej konserwatywnych poglądów myślę podobnie jak wy, różnice są drobne i na pewno bylibyśmy w stanie wypracować porozumienie zadowalające obie strony
@illustratum: no ale wlasnie w #neuropa jestesmy mocno rozni... i nikt tu na sile nikogo nie nagina o ile szanuje sie prawa drugiego czlowieka. No wlasnie... jezeli chodzi o konserwatyzm... widzisz. Ja tam nie mam nic do Twoich pogladow... ale przykladowo jezeli USTAWOWO chce sie rownac w dol, to sila rzeczy ograniczasz pole manewru i mozliwosc zycia po swojemu osobom bardziej postepowym/liberalnym. Dlatego swoboda powinna byc max mozliwa, tak aby kazdy
@pk347: ale spójrz, np co do aborcji ja byłbym za tym by utrzymać obecny kompromis, bez klauzul sumienia, jeśli ktoś spełnia obecne wymogi by dokonać aborcji to ok, niech tak będzie. Byłbym przeciwny większej liberalizacji że każdy może sobie dokonać zabiegu tak jak powiększyć cycki. Większość ludzi jest w stanie zaakceptować obecny kompromis a robienie wokół tego szumu że lewica chce mordować a konserwy chcą by rodziły się dzieci bez głów
@illustratum: Jestes w bledzie. To nie jest zaden kompromis to jest b.ostre obostrzenie. W cywilizyowanym swiecie kompromis to jest mniej wiecej taki zestaw uwarunkowan: Dowolnosc do 3 miesiaca (rozwoj ukladu nerwowego), powyzej 3-ciego miesiaca aborcja mozliwa ze wzgledu na zagrozenie zycia/zdrowia matki, wady plodu itd.

No i widzisz... wracamy do tego o czym pisalem wczesniej. Ja Tobie nie NAKAZUJE PRZEPROWADZAC aborcji w przypadku stwierdzenia np. zespolu downa... Ty chce wg swoich
@pk347: ok, rozumiem, widzisz mamy różne zdania na pewne kwestie i mamy do tego prawo prawda? Każdy z nas nieco inaczej widzi otaczającą go rzeczywistość i ma prawo mieć odmienne zdanie, zgadza się? Jeśli Ty nie szanowałbyś mojego to również stoi w sprzeczności z Twoimi poglądami. Ale czy uważasz że nie udałoby się wypracowanie wspólnego kompromisu?
@illustratum: zauwaz, ze ja Tobie nie chce nic ograniczac... ja Ci nie nakazuje usuwac nawet takiego combo jak dziecko z gwaltu z downem. Chcesz rodzic/wychowywac? prosze bardzo. Ty natomiast nazywajac cos kompromisem, chcesz mi pewne, uwazane przeze mnie opcje za sluszne zabrac. Gdzie tu symetria i sprawiedliwosc, w momencie gdy Ty zachowujesz pelna swobode w obrebie swoich zapatrywan, a ja jednak musze sie trzymac... owszem kompromisowych granic... ale kompromisowych tylko dla
@illustratum: Linia podziału między kimś takim ja ja, a Tobą przebiega właśnie w stosunku do zdania na temat wpływu większości na życie mniejszości. Uzurpujecie sobie prawo do decydowania za innych o ich życiu w bardziej lub mniej bezpośredni sposób, a tego nie sposób zaakceptować komuś takiemu ja ja. Po prosty wolność osobista jest dla mnie najważniejsza, ważniejsza niż czyjeś wierzenia, poprawa demografii, niedzielę z rodziną czy co tam jeszcze wymyśli rząd.
@lakukaracza_: @pk347: czy uważasz że jeżdżenie po alkoholu powinno być dozwolone? W końcu to moja decyzja jak chcę jeździć a zabraniając mi naruszasz moje prawa. Wiem co odpowiesz, nie musisz. Właśnie o to chodzi że dokonując aborcji naruszasz prawa innego człowieka jeszcze nienarodzonego tak jak pijany kierowca może (potencjalnie) skrócić czyjeś życie. Moje pytanie brzmiało czy uważasz że moglibyśmy stworzyć kompromis?