Wpis z mikrobloga

@bsct na początku sezonu jest ok potem coraz trudniej dorwać sensowny rower. No i często jest tak że na niektórych stacjach nie ma nic a na innych nie ma gdzie przypiąć roweru... ))¯_(ツ)_/¯
czy istnieja w warszawie miejsca gdzie moge trzymac swój rower bez obawy, że ktoś mi przetnie kłódkę i ukradnie, albo wykręci koła?


@bsct: znalazłeś coś? Też obecnie nie mam gdzie trzymać roweru. Dostępu do piwnicy w obecnie wynajmowanym mieszkaniu nie mam, a na dworze całą noc trzymać jest niebezpiecznie. Do windy też ciężko z nim wejść, a po schodach kilka pięter też lipa.

Także mam swój rower, ale go nie używam,
@mk321: niestety nic takiego nie znalazlem. mieszkam poza warszawą i u nas są po prostu wiaty w różnych miejscach, gdzie można zostawić rower na ile się chce, a w warszawie z tego co widzę to tylko stojaki przy sklepach i to tyle. a przeciez nie bede roweru brał do autobusu.