Wpis z mikrobloga

Po paru latach ciszy zdecydowałem się odkurzyć mój projekt muzyczny o nazwie “Orange Winter”. Na warsztat wziąłem poezję Bolesława Leśmiana. Jego twórczość inspirowała mnie od pewnego czasu. Leśmian był poetą nietuzinkowych. Jego utwory nie są proste w odbiorze, ale nacechowane dużą dawką emocji, które można czerpać odkrywając każdy wers na nowo. Pozwoliłem sobie skorzystać z fragmentów jego liryki i ubrać wiersze w rockowe szaty.

Zapraszam na BandCampa:

http://orangewinter.bandcamp.com/track/zmory-wiosenne

  • 4
@ZasilaczKomputerowy: Ogólnie nie moje klimaty, ale jak dla mnie wokal czasami kuje w uszy, odrobinę.
Mam wrażenie, że czasami jest za dużo niskich częstotliwości i rezonuje.
No i przerzuciłbym go przez audiotuna troszkę :P