Wpis z mikrobloga

W piątek zwolnili mnie z pracy. Nie była zła ale strasznie się tam nudziłam. Powiedzieli że wymagają więcej dynamiki, chyba podczas parzenia herbaty Pani Prezes, whatever. W każdym razie przez ostatnie lata żyłam tak szybko, chciałabym na chwilę odpocząć od tego wszystkiego. Nie mam żadnych oszczędności, chyba że liczyć 2400 wypłaty które dostanę w marcu. Z tego jakieś 1000 zł mam do wydania na stałe opłaty w ciągu najbliższych 2 miesięcy. Później do października nie płacę za studia, ewentualnie jakieś grosze za kino. Mieszkam z mamą więc koszty mieszkania odpadają, ale być może za miesiąc się wyprowadzam. Czym by się tu zająć żeby mieć jakieś pieniądze, nie tracić większości tygodnia na pracę i trochę odpocząć psychicznie? W sumie mogłabym śpiewać na jakichś weselach, czy coś, mogłabym pracować ze zwierzętami. .. pewnie i tak pójdę do jakiejś budy w galerii handlowej gdzis będę siedzieć i czytać książki aż nie poczuję że stoję na nogach.

#pracbaza
  • 56
  • Odpowiedz
@aaa_daa napisz do szkół korepetytorskich na pewno szukają kogoś na kilka godzin w tygodniu, sam właśnie studiuje i około 10 godzin w tygodniu uczę matematyki
  • Odpowiedz
@AhoCorasick: Ale masz łeb zryty od tej korpogadki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak za kilka lat zmieni się moda i zmienią agile na jakieś #!$%@? to się pewnie pogubisz i zwolnisz.


Akurat to o czym rozmawialismy to jest zupelnie prostopadle do korpologiki. Tak czy siak nie ma to dla mnie znaczenia, bo przede wszystkim programuje. P.S. nie pracuje w korporacji.
  • Odpowiedz
@ravau dla mnie niewolnikami polakami sa osoby pracujace od do przez osiem godzin dziennie za kilka tysiecy miesiecznie. Serio, mozna zarobic przez miesiac tyle co wy w rok xD
  • Odpowiedz
jesli uwazasz ze to pracodawca powinien ogarniac Ci zadania


@AhoCorasick pozdrawiam ciebie i innych plusujących niewolników. Pracodawca w umowie, którą podpisujesz ty i on, zobowiązuje się do tego.
  • Odpowiedz
@P_r_a_w_d_a @abdonaty serio nie zastanawialiscie sie nad tym, zeby sie ogarnac i za rok czy dwa zajmowac managerskie stanowisko? Czy Was serio zadowala, ze bedziecie robic to co wam DADZA do pracy i pracoDAWCA DA Wam za to jakies grosze? A ambitniejsze osoby do okola bedziecie wyzywac od niewolnikow? Nie mam duzego doswiadczenia w pracy w "zwyklych" firmach - wlasciwie juz przed rozpoczeciem studiow zarabialem dobre pieniadze jako programista. Jednak podczas wakacji
  • Odpowiedz
@AhoCorasick:

Akurat to o czym rozmawialismy to jest zupelnie prostopadle do korpologiki. Tak czy siak nie ma to dla mnie znaczenia, bo przede wszystkim programuje. P.S. nie pracuje w korporacji.

To już jest absolutny bełkot i nowomowa.
Temat rozmowy prostopadły do logiki?
I jeszcze "zupełnie prostopadłe" to coś może być niezupełnie prostopadłe?
  • Odpowiedz
@laczka w moim przypadku są to zajęcia w małych grupach 3-4 osoby, zajęcia odbywają się od 14 do 19, najczęściej przychodzą z pracą domową a jak nie to robię z nimi zadania z tematu który obecnie przerabiają albo przygotowuje się z nimi do prac klasowych czy sprawdzianów.
szkoły często mają własne materiały więc dobór zadań nie jest problemem.
Praca nie jest ciężka trzeba tylko dobrego podejścia, umiejętności żeby coś wytłumaczyć (często tłumaczę
  • Odpowiedz
Nie moge zrozumiec Waszego podejscia, zeby narobic sie jak najmniej.


@AhoCorasick: Hola hola kolego. Jestem zaangażowanym pracownikiem, oczywiście na swoim stanowisku. Gdy jest potrzeba to jestem w stanie pocisnąć i zrobić więcej niż szef by się spodziewał. Ale nie będę zapieprzał cały czas (pracuję raczej fizycznie i nie mam stawki akordowej) i leciał robić za innych. Robię to co mam w umowie i nie słyszę narzekania z góry (co najwyżej z
  • Odpowiedz