Wpis z mikrobloga

@kowzan: No właśnie kilka miesięcy temu byłem jeszcze obsrany na samą myśl o tym powiększeniu się rodziny. A potem odbyliśmy szkołę rodzenia i wszystko stało się normalniejsze, bo zostało wyjaśnione. I teraz jest tylko nadzieja, bo będzie dobrze. I tego się trzymam.