@atryz: mi przywoził np. o 21:45. Albo nazajutrz (ale to akurat była sobota, więc OK). Przy czym ja akurat mam stosunkowo szczęście do kuriera inpostu bo przywozi :) kiedyś czytałem na wypoku że w jakimś tam scenariuszu nie drukuje się na etykiecie nr lokalu i dlatego podobno masowo przesyłki są spuszczane do punktów odbioru. (ja nie mam nr lokalu i może dlatego u mnie działa)
Jak to jest, że mieszkam kilkaset metrów od policji, impreza nade mną na całego, dzwoniłam godzinę temu i dalej nie przyjechali ( ͡°ʖ̯͡°) #zalesie #polska
#inpost