Wpis z mikrobloga

Pitbull: Ostatni Pies (delikatne spojlery, ale bez obaw co do fabuły)

+ Pasikowski dał radę z przejęciem pałeczki po Vedze
+ dobra gra aktorska, nawet Doda wypada przyzwoicie
+ klimat serialowego Pitbulla
+ powrót starej gwardii
+ całkiem dobra historia

- da się odczuć brak Gebelsa i Majamiego, są wspominani, ale też pokracznie usprawiedliwia się ich nieobecność (coś jak brak Nielata w 3 sezonie), gdyby Grabowski i Stramowski zgodzili się na zagranie (choćby epizodycznie) to parę wątków można by inaczej napisać
- o Dżemmie to w ogóle zapomnieli
- trochę za krótki (przydałoby się zrobić z tego serial)

Takie 8/10, polecam wybrać się do kina.


#pitbull #kino
  • 5
@americanstarspl:
Wiem że Majami nie każdemu podpasował, ale nie zmienia to faktu, że był główną postacią dwóch wcześniejszych części, oraz partnerem Soczka od sprawy którego rozpoczyna się cała historia.
@americanstarspl:
No nie tak całkiem do korzeni skoro postanowili uśmiercić Soczka, a nie Łapkę czy Renatę, więc dobrze by było żeby Majami pojawił się chociaż na te dwie minuty (ale wiem też, że zarówno Stramowski jak i Grabowski pozostali wierni Vedze, więc scenarzyści od najnowszego Pitbulla musieli się natrudzić)
@Gh0st Moim zdaniem majami był tak żałosny w nowe porządki, że bardzo dobrze, że go pomineli. Nie miał podejścia do despero, chodzi mi tu o samego aktora, to zupełnie inne osobowości, majami pozer i pajac vs despero cyniczny, bezczelny pies.