Wpis z mikrobloga

@lukasz_r128: potocznie mówi się, że w Mińsku, ale masz rację.
@Reverb: no to rozbił się, czy przykosiaczył i poleciał w siną dal? BTW kosiak na 10m to strasznie wysoko i jeśli robiony nad jakimś polem, to również bezpieczny.
@Vincenzo napisałem że spadal, nic nie mówiłem że się rozbil. Wyglądało to jakby pilot chciał gdzieś wylądować i krążył szukając miejsca do ładowania. Możliwe że po tym jak się odbił wszystko wróciło do normy. Na pewno latajacy odrzutowiec z otwartym podwoziem do tego manewrujący nad drogą nie wygląda normalnie