Wpis z mikrobloga

@rabarbarowyStraznik: ojoj kogoś na kytykę PISu mocno w dołku ściska....
proponuję trochę wyluzować, oczywiście zadowoliłem się herbatką. Ale tak jak matka zamiast z dziećmi musi zastępować w sklepie swoich pracowników (gdzieś pod tagiem było), tak i w tym przypadku chodziło raczej o wykazanie pewnej potencjalnej anomalii spowodowanej nowym prawem... może żart nie był przedni ale żeby od razu zwyzywać...