Wpis z mikrobloga

Szczerze to spodziewałem się o wiele mniej plusików. Ale widac ze chcecie czytac no to prosze bardzo.

Ale zaraz @galaxybear jak to, skąd możesz wiedziec jak jest w gangach? Ano tak ze troche pobylem tu i tam. Mianowicie troche mój ojciec mnie do tego zachęcił ale to niewazne.
Hmmm... od czego by tu zacząć?
Może ogolem o gangach?
Tak jak wiadomo Londyn jest podzielony na dzielnice. Większość gangów pochodzi z Brixtonu. (z tego miejsca polecam na yt „uk drill rap”) Jak się pewnie domyślacie; gangi w Londynie są głównie „czarne”, i nie mowie tutaj o osobach czarnoskórych. Ogolem w Londynie przyjęta jest zasada „no face, no case” co oznacza ze jeśli ktoś ma zamaskowana twarz to po prostu policja nie będzie się w to wplatywala i ustala. (I tak, auta, skutery i nawet rowery są kradzione, wiec policja ich łatwo nie znajdzie) oczywiście nie znajdziecie tej informacji oficjalnie, tylko to jest tak przyjęte. Oczywiście chodzi tylko o „drobne” przestępstwa; typu: sprzedawanie trawy, pobicia, etc

NO ALE JAK TO STARE CHŁOPY A KRADNĄ ROWERY?
I tu jest pies pogrzebany...
londynskie gangi opierają się na tym ze są tam nawet najmłodsi, to nie są warszawskie czy rosyjskie gangi gdzie dzieci się nie przyjmuje; 13 latek potrafi podlecic do ciebie z nożem i wsadzić między żebra. Dlaczego? Nie boi się policji?
Większość tych dzieci maja problemy z rodzicami albo nie maja ich wcale. Dlatego „bossowie” zatrudniają takie dzieciaki i wcale nie płaca im tak wiele. Raz dostaną grama więcej raz nowego iPhone a raz pieniądze. Ale tu tez chodzi o fejm na mediach społecznościowych.

Jeśli NAPRAWDĘ będziecie chcieli czytac więcej to opisze wam jakim akcentem się posługują, czym handlują, dlaczego się nie boja, i cokolwiek będziecie chcieli wiedziec.

Jeśli macie jakieś pytania to oczywiście piszcie.

Safe, fam.

#uk #ukdrill #brixton #narkotykizawszespoko #przestepczosc
Pobierz g.....r - Szczerze to spodziewałem się o wiele mniej plusików. Ale widac ze chcecie c...
źródło: comment_G6nndTHGM13yUPtq5e98QD2iTSzfnRvf.jpg
  • 72
Mianowicie troche mój ojciec mnie do tego zachęcił ale to niewazne.

no właśnie to jest bardzo ciekawe, to utwierdza w prawdziwości i intryguje, więc ważne

Jeśli NAPRAWDĘ będziecie chcieli czytac więcej

a dotychczas to plusowałem, bo chciałem czytać na niby (°°
@galaxybear: Temat ciekawy, a skoro dużo o tym wiesz, to się rozpisz, opowiedz, a nie tylko napomkniesz coś
@galaxybear w Manchesterze miałem kilka epizodów z tzw. chavs. Większość ubrana oczywiście w czarnych ortalionowych dresach (naturalnie różne narodowości). Na całe szczęście jeden z nich, że tak ujmę "starszy", jak był dzieciakiem to znalazł się na wyspach. Matka zabrała go z Polski. Generalnie język polski znał na zasadzie "kali jeść kali pić", jednak jestem pewien, że mi dupe uratował nie raz. Często wracałem w nocy do domu rowerem I aby dostać się