Mirosławki i Sławomirki, czy znacie jakieś fajne książki, które z pozoru są dla dzieci, ale dorosły znajdzie w nich drugie dno, trochę mroczne, trochę przygnębiające itp.?
@ebismolarek: Wodnikowe Wzgórze! Miejscami strasznie, przygnębiająco chociaż na pozór to tylko opowieść o królikach. Polecam również film z lat 70' - zdecydowanie nie jest słodką bajką dla dzieci
@T4L1B: a Tuwim ma coś z mrocznych, czy tylko śmieszkizm (za co też go cenię, żeby nie było!), @Yokri: mhm, a kojarzysz jakiś zbiór z tymi mroczniejszymi, czy jednak dostępne są w kolorowej okładeczce dla dzieciaków z przedszkola tylko? ( ͡°͜ʖ͡°) @angry_chinchilla: o, zaintrygowałaś mnie! @Racjo85nie: ale skoro Czech to obawiam się stylu "Szwejka", który mi średnio leży.
@ebismolarek nie czytałam "Szwejka" bo mi się to nie podoba, więc raczej nie jest podobne. To takie bajki z morałem, nasze wady ukazane w krzywym zwierciadle.
czy znacie jakieś fajne książki, które z pozoru są dla dzieci, ale dorosły znajdzie w nich drugie dno, trochę mroczne, trochę przygnębiające itp.?
#ksiazki #bajki #kiciochpyta
Cała seria Redwall Briana Jacques'a,fantasy z gadającymi zwierzakami ale mroczne, krwawe i z gęsto ścielącym się truchłem
@#!$%@?:
Co sugeruje, że te książki są dla dzieci? :D
Dla starszych dzieci powiedzmy ;)
@Yokri: mhm, a kojarzysz jakiś zbiór z tymi mroczniejszymi, czy jednak dostępne są w kolorowej okładeczce dla dzieciaków z przedszkola tylko? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@angry_chinchilla: o, zaintrygowałaś mnie!
@Racjo85nie: ale skoro Czech to obawiam się stylu "Szwejka", który mi średnio leży.