Wpis z mikrobloga

@Marikari: ale tu nie chodzi mi w sumie o kwestie ładnie z żelem & nie ładnie z żelem. Może powiem od swojej męskiej strony: nie wyobrażam sobie nie dotykać swojej kobiety po głowie. Pogłaskać, itd. Więc teraz wczuwam się z perspektywy kobiety - jak takiego typka z toną żelu dotknąć po głowie. Wszystko zostaje na ręce ;D
  • Odpowiedz