Wpis z mikrobloga

Wypisujcie tutaj swój wiek, miejsce zamieszkania, zajęcie, dochód netto na miesiąc oraz ile i na co wydajecie. Ja zaczynam.

21 lat, #warszawa, student, 3k (1k od rodziców, 1k stypendium i 1k kredytu studenckiego). Wydatki:

-wynajem pokoju z rachunkami 1150 zł,
-jedzenie 700 zł,
-kurs językowy 200 zł,
-kurs zawodowy 300 zł (średnia z całego roku)
-ubrania 200 zł (średnia z całego roku)
-rozrywka + pierdoły 150 zł
-datek na Kościół 300 zł (w wieku 15 lat powiedziałem sobie, że co miesiąc 10% będę przekazywał na KK).

Czasami wyjdzie mnie czasami więcej, ale rzadko mi się zdarza, żeby na koniec miesiąca mieć w portfelu więcej niż 50 zł.

#studia #studbaza #polska #pieniadze #kiciochpyta #poznan #krakow #wroclaw
  • 201
@cyckonauta: Czytam to i widzę typowego Janusza. Oczywiście że kredyt to dobra opcja. Alternatywą jest całkowita strata wolnego czasu poprzez gównopracę w jakimś mc donaldzie.

Raz, że spłacisz mniej niż wypożyczyłeś uwzględniając inflację, a dwa rata kredytu to 500zł. No faktycznie, takie obciążenie, że się żyć nie da xD Wolę mimo wszystko mieć życie na studiach i nie zastanawiać się czy zjeść kanapkę z gruzem czy z chlebem.
@michal9797: a to widzę na bogato. Powiem ci szczerze, że trochę duże masz te wydatki jak na studenta. Jeszcze z 5-6 lat temu dało się przeżyć za 1/3 twojej kwoty. Z komunikacji nie korzystasz? I z czego wynika ta twoja dziesięcina?