Wpis z mikrobloga

Do końca igrzysk #pjongczang2018 coraz bliżej. Dziś niespodziewanie #nasiwkorei zyskali szansę na medal. Niestety, skończyło się jak (niemal) zawsze...

Narciarstwo alpejskie - slalom mężczyzn

1. Andre Myhrer (Szwecja) - 1:38.99
2. Ramon Zenhaeusern (Szwajcaria) - 1:39.33
3. Michael Matt (Austria) - 1:39.66
...
Michał Jasiczek - DNF (nie ukończył drugiego przejazdu)
(startowało 108 zawodników)

Mistrzem olimpijskim brązowy medalista z Soczi i trzeci w Pucharze Świata w slalomie Szwed Andre Myhrer, który wyprzedził rywali ze Szwajcarii i Austrii, dla któych był to jedyny indywidualny start tutaj. Na trzech miejscach tuż za podium (!) uplasowali się Francuzi. Michał Jasiczek, 30. po pierwszym przejeździe, drugiego nie ukończył. Ostatecznie oba przejazdy przejechalło poprawnie ledwie 43 zawodników z aż 108, któzy stanęli na starcie. Poza tym gronem (oprócz Polaka) znaleźli się prowadzący po pierwszym slalomie Norweg Henrik Kristoffersen oraz uważany za zdecydowanego faworyta Austriak Marcel Hirscher, który wcześniej zdobył dwa złote medale.

Narciarstwo alpejskie - superkombinacja kobiet

1. Michelle Gisin (Szwajcaria) - 2:20.90
2. Mikaela Shiffrin (USA) - 2:21.87
3. Wendy Holdender (Szwajcaria) - 2:22.34
...
16. Maryna Gąsienica-Daniel - 2:27.19
(startowały 32 zawodniczki)

Ze względu na zapowiadane kiepskie warunki wietrzne, z piątku przeniesiono zawody w superkombinacji pań. Najbardziej wszechtronną narciarką alpejską okazała się Szwajcarka Michelle Gisin, która o niemal sekundę wyprzedziła Amerykankę Mikaelę Shiffirn, dla której jest to już drugi medal na tegorocznych igrzyskach. Dla trzeciej Szwajcarki Wendy Holdender - mistrzyni świata w superkombinacji i liderki Pucharu Świata w tym sezonie w tej konkurencji - brąz w superkombinacji także jest drugim medalem. W swym ostatnim starcie, Maryna Gąsienica-Daniel zanotowała najlepszy rezultat, plasując się w drugiej "dziesiątce". Warto jednak zaznaczyć, że zawody ukończyło ledwie 18 zawodniczek.

Snowboard - big air kobiet

1. Anna Gasser (Austria) - 185.00
2. Jamie Anderson (USA) - 177.25
3. Zoi Sadowski Synnott (Nowa Zelandia) - 157.50

Zawody przyśpieszono także w debiutującej na igrzyskach konkurencji big air. Pierwszą mistrzynią olimpijską została mistrzyni świata i liderka klasyfikacji Pucharu Świata, Austriaczka Anna Gasser. Wyprzedziła ona Amerykankę Jamie Anderson, która wcześniej zdobyła złoto w slopestyle'u. Brązowy medal Nowozelandki Zoi Sadowski Synnot jest drugim w historii i pierwszym od 26 lat olimpijskim podium dla jej ojczyzny. Polki nie startowały

Narciarstwo dowolne - halfpipe mężczyzn

1. David Wise (USA) - 97.20
2. Alex Ferreira (USA) - 96.40
3. Nico Porteous (Nowa Zelandia) - 94.80

David Wise po raz drugi z rzędu został mistrzem olimpijskim w halfpipe na nartach. Pokonał on swego rodaka i lidera klasyfikacji Pucharu Świata w tym sezonie Alexa Ferreirę - z pochodzenia Argentyńczyka. Trzecie miejsce dla ledwie 16-letniego Nowozelandczyka - Nico Porteousa. Nowozelandczycy przez 26 lat nie mogli się doczekać medalu olimpijskiego, a tu nagle w ciągu dwóch godzin zdobyli dwa. Polacy nie startowali.

Hokej na lodzie - kobiety

1. USA
2. Kanada
3. Finlandia

Długoletnia dominacja Amerykanek i Kanadyjek znalazła swój ciąg dalszy na olimpijskich taflach w Pjongczangu. W finale te pierwsze zrewanżowały się rywalkom z północy za porażkę w fazie grupowej oraz w finale igrzysk w Soczi i wygrały 3-2. Brązowy medal dla Finek. Ostatnie, 8. miejsce, zajęła ekipa koreańska złożona z zawodniczek z Południa i Północy. Polki nie startowały.

Kombinacja norweska - konkurs drużynowy

1. Niemcy - 46:09.8
2. Norwegia - 47:02.5
3. Austria - 47:17.6
...
9. Polska - 51:24.8
(startowało 10 drużyn)

Olimpijskie starty zakończyli już kombinatorzy norwescy. W zawodach drużynowych zwyciężyli Niemcy, zgarniając tym samym komplet złotych medali w tej konkurencji. Na trzecim miejscu wylądowali ostatecznie prowadzący po skokach Austriacy. Polska drużyna, debiutująca na igrzyskach, zajmowała po skokach 8. miejsce. Niestety w trakcie biegu nie udało się wybronić tej pozycji i w efekcie Polacy wyprzedzili jedynie Amerykanów.

Biathlon - sztafeta kobiet 4x6 km

1. Białoruś - 1:12:03.4
2. Szwecja - 1:12:14.1
3. Francja - 1:12:21.0
...
7. Polska - 1:12:47.0
(startowało 18 sztafet)

Niesamowitych emocji dostarczyła, także naszym kibicom, sztafeta pań. Kiepskie warunki wietrzne przyczyniły się do dosyć zaskakujących rozstrzygnięć na strzelnicy i ciągłych zmian w czołówce. Ostatecznie najlepiej na tym wyszły Białorusinki. Biegnąca na ostatniej zmianie Daria Domraczewa poprowadziła swoje koleżanki do zwycięstwa, a dla siebie wywalczyła drugi medal na tegorocznych igrzyskach. Świetny finisz Szwedek, które po trzech rundach zajmowały 9. miejsce, jednak mistrzyni olimpijska w biegu na 15 km, Hanna Oeberg, przybiegła na metę na drugiej pozycji. Polki, co było zakoczeniem biorąc pod uwagę ich dotychczasowe występy, długo miały szanse na medal. Po trzeciej zmianie nawet prowadziły, dzięki szybkiemu i prawie bezbłędnemu (jedno dobieranie) strzelaniu na stojąco Krystyny Guzik. Niestety Wrronika Nowakowska zmarnowała całą przewagę, jaką wypracowała jej koleżanka. Pięć błędów (lecz bez rundy karnej), długie strzelanie i słąby bieg sprawiły, że ostatecznie przybiegła na 7. pozycji. Marnym pocieszeniem jest to, że udało im się wyprzedzić faworyzowane Niemki (dopiero 8. miejce) i Włoszki (ukoczyły na 9. miejscu).

Short-track - 500 m mężczyzn

1. Wu Dajing (Chiny) - 39.584
2. Hwang Daehon (Korea Południowa) - 39.854
3. Lim Hyojun (Korea Południowa) - 39.919
...
17. Bartosz Konopko - 41:039 (odpadł w ćwierćfinale)
(startowało 33 zawodników)

Dziś zakończyły się też starty w łyżwierstwie szybkim na krótkim torze. W pierwszym dzisiejszym finale lider Pucharu Świta na tym dytansie, Chińczyk Wu Dajing, dwukrotnie bił dzisiaj rekord świata! Dla Państwa Środka jest to pierwsze złoto w Pjongczangu. Wyprzedził on dwóch zawodników gospodarzy, w tym mistrza na 1500 metrów, Lim Hyojun'a. Bartosz Konopko nie przebrnął ćwierćfinału, w którym zajął ostatnie miejsce, wywracając się w końcówce swego biegu.

Short-track - 1000 m kobiet

1. Suzanne Schulting (Holandia) - 1:29.377
2. Kim Boutin (Kanada) - 1:29.065
3. Arianna Fontana (Włochy) - 1:29.156
...
12. Magdalena Warakomska - 1:31.259
(startowały 32 zawodniczki)

Złoty medal dla Holenderki Schulting, która wecześniej zdobyła brąz w sztafecie, a w zawodach Pucharu Świata na tym dystansie nigdy nie wygrała. Z kolei dla drugiej Kanadyjki Kim Boutin - liderki klasyfikacji Pucharu Świata na tym dystansie - oraz trzeciej Włoszki Arianny Fontany - są to ich trzecie medale na tych igrzyskach. Zawiedzeni muszą być gospodarze - Koreanki zajęły miejsca od 4. do 6. Przyzwoity start Magdaleny Warakomskiej. W swym ćwierćfinale uplasowała się na trzecim miejscu i ostatczenie ukończyła zawody tuż przed pierwszą "dziesiątką".

Short-track - sztafeta mężczyzn 5000 m

1. Węgry - 6:31.971
2. Chiny - 6:32.035
3. Kanada - 6:32.282

Na pożegnanie z olimpijską taflą short-trackowcy pobiegli w sztafecie. Niespodziewanie zwyciężyli Węgrzy, bijąc przy okazji rekord olimpijski. Dla Madziarów jest to pierwszy zimowy medal olimpijski od 38 lat i pierwszy złoty w ogóle! Tuż za nimi Chińczycy. Wu Dajing zdobył drugi medal tego samego dnia. Kolejny zawód Koreańczyków. W biegu eliminacyjnym pobili rekord olimpijski, jednak w finale zajęli miejsce tuż za podium. Polacy nie startowali.

Ponadto MKOl podjął decyzję o dyskfalifikacji rosyjskiej pary curlingowej, która pierwotnie zdobyła brązowy medal. Związane jest to z wykryciem dopingu u Aleksandra Kruszelnickiego. W efekcie na rzecie miejsce przesunęła się para norweska - Kristin Skaslien i Magnus Nedregotten.

W rankingu olimpijskim, którego metodyka zostałą wyjaśniona tutaj:
https://www.wykop.pl/wpis/30045589/kolejny-dzien-zmagan-nasiwkorei-na-pjongczang2018-/#comment-106680319
Amerykanie wyprzedzili Niemców i awansowali na drugie miejsce. Polacy niezmiennie na 17. miejscu.
plackojad - Do końca igrzysk #pjongczang2018 coraz bliżej. Dziś niespodziewanie #nasi...

źródło: comment_Ja8f6yPrQw3bVHBBSwMphszgorFDikK6.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz