Wpis z mikrobloga

Aha, to trzymam kciuki, bo widzę, że teleturniejowiec z Ciebie pełną parą. Obrałem podobną drogę. Nawet już list od 1 z 10 był jakieś 10 lat temu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdyby eliminacje rządziły się takimi prawami jak kiedyś, to zawsze szanse na dostanie się do jakiegoś teleturnieju byłyby większe. Teraz trzeba mieć w sobie trochę z szołmena, więc o wyjadaczy ciężko. Ale mam nadzieję, że moda na teleturnieje się utrzyma i może jeszcze wrócą formaty typu Vabanque albo Miliard w rozumie.