Wpis z mikrobloga

25/90 #nofapchallenge #nopornchallenge

Wczoraj szukając czegoś na pewnym trackerze torrentowym, trafiłem przypadkiem na film porno. Zamiast to zignorować, powiększyłem miniaturkę. Potem powiększyłem dwie kolejne. Już miałem w to brnąć, ale na szczęście się powstrzymałem. Tak naprawdę, nie miało to nawet wiele wspólnego z seksem, bo było to jakieś #!$%@? japońskie gówno (wiązanie linami, polewanie woskiem, itp.).

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Gdy się dzisiaj obudziłem, miałem mokre i klejące gacie.
#polucja
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach