Wpis z mikrobloga

Czołem,
próbuję znaleźć logikę w sposobie wyświetlania mac'ów. Mam parę monitorów, wszystkie delle 1440p. I generalnie przez display port fonty są lekko rozmazane, nie ma żylety, na każdym to samo. Żyleta jest na najstarszym monitorze 25 cali - jak się podłączy przez HDMI pokazuje na monitorze rozdzielczość 2160p, a w ustawieniach maca jak się wybierze skalowane to pokazuje 1080, można też wybrać 2160 wtedy wszystko będzie malutkie (przypomnę monitor 1440). I czcionki jak żyleta, jak na retinie. Zmiana na 1440 powoduje prawidłową rozdzielczość, ale mało ostre fonty. Jak się przełączy na DP jest opcja tylko 1440. Próbowałem to samo na macbooku i macu mini. To HDMI z żyletą działa tak tylko na starszym dellu, na 2 nowszych pokazuje tylko 1440p i kiepskie fonty. Dla mnie wygląda to tak, jakby jakimś cudem wykrywał monitor 4K, wypuszczał rozdzielczość 4K ale obraz dobierał do 1080p, a monitor to sobie skaluje i efekt jest idealny. Ktoś coś?
#macbook #mac #apple #monitory #grafikakomputerowa #dell
  • 1
  • Odpowiedz
@zajoncpoziomka: Już się rozwiązało, logiki mi brakowało. To był monitor dla szefa i się okazało, że był 4K, dlatego tak ładnie ostro było. Reszta była 1440p i wyglądało to "trochę" gorzej. Jedyna czego nie rozumiem to dlaczego HDMI wspiera 4K a display port nie (na sprzętach 2013 / 2014). Wot technika.
  • Odpowiedz