Wiadomo, że szacunek dla Kamila i innych medalistów, ale ja ciągle jestem pod wrażeniem Ammana. Koleś wzbudza we mnie niezwykle pozytywne emocje. Czy to jako nieopierzony skoczek, który rozdzielił wielkich Małysza i Hannawalda, a później w Vancouver, 8(!) lat później dołożył kolejne 2 złote krążki.
Czy jako medalista MŚ - Cztery medale MŚ - złoty, srebrny i 2 razy brązowy.
Czy zdobywca PŚ - Kryształowa Kula w sezonie 2009/2010, a także raz drugie i 2 razy trzecie miejsce na zakończenie sezonu. I wiele, wiele innych.
Ale przede wszystkim za ten uśmiech i radość ze skoków, za to, że roztaczał taką fajną kumpelską aurę i za niesienie razem z Thomasem Morgensternen (którego brakuje mi na skoczniach świata) Adama po jego triumfie w Sapporo w 2007.
Tyle lat, a on cały czas kręci się koło czołówki w kraju, gdzie skoki to margines. Szacun Simmi!
@PainItBlack: we mnie wzbudza złe emocje 1. "Zabranie" złotego medalu Małyszowi w 2002r. 2. Wygranie 2x złota w 2010 w dużej mierze dzięki nowince technicznej 3. Udawanie telemarków i nabieranie sędziów przez długie lata
@WhiteRaven12 o panieeee, co to znaczy zabrać złoto xD no był lepszy, tak czy inaczej. A co do oszukiwania i nowinek sprzętowych to robia i będą robić to wszyscy, taki "urok" sportu, mnie np. zawsze wkurzali austriacy z tymi nowinkami (kiedy przez dobrych parę lat wymiatali) no ale takie jest życie. Zgadzam się z @PainItBlack szczególnie jeśli chodzi o przyjacielskosc
@PainItBlack: Dziwnie te pozytywne komentarze o Simonie a na następnie na innych forach te narzekania na Kowalczyk. Że rozmienia się na drobne niszczy swoją legendę poprzez te przeciętne występy na igrzyskach.
@nn1upl jedni robią to tak, inni inaczej ale każdy z najlepszych stara się balansowac na granicy przepisów czy zasad, bo to się opłaca. to tez wlasciwie nie zalezy od nich jako od zawodnikow ale od organizacji, w jakich sa. a to że ammann akurat udaje telemarki to jak dla mnie sprawa między nim a sędziami, którzy się na to nabierają (lub nie)
Koleś wzbudza we mnie niezwykle pozytywne emocje. Czy to jako nieopierzony skoczek, który rozdzielił wielkich Małysza i Hannawalda, a później w Vancouver, 8(!) lat później dołożył kolejne 2 złote krążki.
Czy jako medalista MŚ - Cztery medale MŚ - złoty, srebrny i 2 razy brązowy.
Czy zdobywca PŚ - Kryształowa Kula w sezonie 2009/2010, a także raz drugie i 2 razy trzecie miejsce na zakończenie sezonu. I wiele, wiele innych.
Ale przede wszystkim za ten uśmiech i radość ze skoków, za to, że roztaczał taką fajną kumpelską aurę i za niesienie razem z Thomasem Morgensternen (którego brakuje mi na skoczniach świata) Adama po jego triumfie w Sapporo w 2007.
Tyle lat, a on cały czas kręci się koło czołówki w kraju, gdzie skoki to margines. Szacun Simmi!
#skoki #ammann #takaprawda
1. "Zabranie" złotego medalu Małyszowi w 2002r.
2. Wygranie 2x złota w 2010 w dużej mierze dzięki nowince technicznej
3. Udawanie telemarków i nabieranie sędziów przez długie lata
Komentarz usunięty przez autora
To sędziowe ślepi że tego nie widzą? I co niby tylko on to stosuje? Inni skoczkowie tacy uczciwi?