Wpis z mikrobloga

Mam problem. Zamowilem dzisiaj zarcie,ale dostawca przez pomylke dal moje zamowienie mojemu sasiadowi, ktory wzial to jak swoje... Zadzwonilem do restauracji i powiedzieli, ze ktos odebral jedzenie problem w tym ze to nie ja. Poszedlem do sasiada zapytac sie czemu wzial moje jedzenie a on i jego nacpany kolega powiedzial mi ze oni zamowili inne i ze nic nie wiedzia. Nie chcialem robic inby bo bez sensu bo i tak restauracja kase mi zwroci, ale jednak chce sie jakos delikatnie odegrac. Teraz pytanie co zrobic i jak troszke mu dosrac tak zeby nie wiedzial ze to ja. Jakies pomysly ? #kociochpyta
  • 30
  • Odpowiedz
@przemekb7: Położ na korytarzu dwa wiadra. Jedno wypełnione wódką, a drugie papryczkami chilli.

On zje papryczki chilli i zachce mu się pić. Pomyśli, że obok jest woda i to wypije. Zacznie wymiotować, zarzyga korytarz, mieszkanie, matkę. Potem jeszcze będzie musiał posprzątać.
  • Odpowiedz