Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy

Mirki rozkminiam sobie nad jakimś fajnym treningiem typowo na hipertrofię. Mój priorytet to barki, góra klaty (więc raczej ogólnie klata) i nogi (uda, łydki najbardziej bo bocian here).
Na gym mam możliwość wybrać się 3x w tygodniu MAX (czasami uda się więcej razy, czasami mniej). Moje maxy to po przerwie aktualnie: WL 80kg x2, SIAD: 60kg x10 z wielkim trudem (chyba że udam się na maszynę do przysiadów albo na leg press to więcej dam radę. Na siadach mam chyba jakiegoś psychicznego bloka po tym jak mi raz dysk jebnął). Wyciskanie sztangi na barki stojąc to rekordowe 20kg x10 (sama sztanga, na smithcie to z 50kg wleci).

FBW? PPL? Może split? Wcześniej właśnie FBW sobie leciałem, ale tylko A1B1A2B2 (1 i 2 te same partie, ale inne ćwiczenia).
  • 5
@beefislife: FBW jakieś konkretne?

Dotychczas robiłem tak:

A1:
Siady 4s
WL 4s
Barki wyciskanie sztangi 4s
Bic + Tric 4s
Brzuch 4s

B1:
Wykroki 4s
Podciąganie 4s
Barki wyciskanie hantli 4s
Bic + Tric 4s
Brzuch 4s

A2:
Siady 2s + prostowanie nóg 2s
DIP 4s
Barki bok 4s
Bic + Tric 4s
Brzuch 4s

B2:
Wykroki 2s + maszyna na dwugłowe 2s
Wiosłowanie w opadzie 4s
Barki bok 4s
Bic