Aktywne Wpisy
xoxo900 +138
Moi rodzice są typową parą Janusz i Grażyna. Biedni, oszczędni. Mam dwóch braci i jedną siostrę. Mój ojciec jest Januszem takim który matce w domu nie pomaga, bo jest godny zajmowania się wyłącznie męskimi sprawami naprawami i samochodem. Matka od urodzenia dzieci była w domu sprzątaczką i kucharką, do pracy nie chodziła bo zajmowała się dziećmi, pierwsze dziecko urodziła w wieku 26 lat. Mój ojciec i moja matka oboje pochodzą z biednych
Miesiąc temu skończyłem studia i jestem serio załamany rynkiem pracy w tym mieście. Przez całe liceum i 5 lat na uczelni kułem całki, rachunki różniczkowe, algorytmy i wzorce projektowe. Setki nieprzespanych nocy i mnóstwo stresu. I serio teraz mam zarabiać tyle co robol na taśmie albo karyna na kasie w biedronce?
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
W pełni ich rozumiem; ludzie biednieją w oczach, brak jakiekolwiek korekty cen czegokolwiek, brak jakiejkolwiek mitycznej "dezinflacji" o której codziennie trąbią w mediach, z miesiąca na miesiąc wszystko drożeje, a ludzie biednieją i biednieją. A przecież przed nami jeszcze druga fala inflacji, a być może jeszcze nawet trzecia (tak zwana stracona dekada) - jaka wtedy będzie dzietność, jak zwykli ludzie połączą kropki i zrozumieją, że to nie "jeszcze rok i będzie lepiej", tylko bardziej "jeszcze 10 lat i może będzie lepiej" xD
Trudno się dziwić, że w tych warunkach ludzie odmawiają produkcji kolejnych biedaków. Patrz chociażby na ten sondaż.
Czyli to jest właśnie endgame dla Polski - dzietność moim zdaniem niebawem spadnie poniżej wartości 1.0, a być może nawet Polska przegoni samą Koreę.
Wychodzi na to, że genialny plan deweloperów, Orlena i innych firm by się udał i wszystko by im uszło na sucho, gdyby tylko nie ci przeklęci ludzie, którzy nie chcą produkować kolejnych nędzarzy ( ͡º ͜ʖ͡º) (parafrazując Scooby Doo)
Może i za kilkadziesiąt lat ludność Polski to będzie minus 50-60%, ale bynajmniej Orlen i inni sobie dobrze pożyją i fajnie zarobią - póki jeszcze walec demograficzny w pełni się nie rozkręcił (。◕‿‿◕。)
#demografia #nieruchomosci #inflacja #antynatalizm #childfree
Zrobimy w polsce druga afryke i wszystko sie naprawi
Każde zwierze potrzebuje gniazda, gdzie może bezpiecznie się rozmnażać i wykarmić potomstwo i człowiek nie jest odosobniony.
Tak długo jak PiS, deweloperzy, flipperzy, rentierzy, boomerzy będą dusili młodych brakiem mieszkań tak długo będziemy mieli katastrofe demograficzną.
Mówi się, że kiedyś ludzie rozmnażali się pomimo że mieszkali w kilkoro w ciasnych mieszkaniach co jest prawdą, ale kiedyś model rodzin wielopokoleniowych to był standard a dziś nie.
Tłumaczenie dzietności sytuacja materialną czy mieszkaniową to czysty cope. To są w większości zmiany kulturowe. Zmiana sytuacji materialnej może i by popchnęła na chwilę dzietność w górę, jak 500+, ale trendu to nie odwróci
to jest problem złożony, bo dzisiejsza definicja statusu materialnego jest nieco pokręcona.
Młodych stać na rozrywki typu podróże, netflixy, macdonaldy, elektronike - czyli cały ten szajs który daje tylko pozory "wellbeing" ale nie mają podstawowego dobra jakim jest własne gniazdo.
Rozrywki są ekstremalnie tanie i one stały się gwoździem do trumny demografii. Jednocześnie brak bezpieczeństwa w postaci dachu nad głową przyieczętwuje ten stan.
Żeby to naprawić, trzebaby zapewne odwrócić (niestety to
@mookie: to jest biologiczna bzdura
zakaz antykoncepcji, aborcji, lub wysoka akcyza. różne są rozwiązania państwo wyznaniowe, coś na styl https://en.wikipedia.org/wiki/Decree_770 , czyli w sumie to co planują robić teraz w stanach: https://www.statnews.com/2022/06/24/supreme-court-decision-suggests-the-legal-right-to-contraception-is-also-under-threat/ po tym jak zabrali się za aborcje
zakaz badań na ojcostwo, wszystkie dzieci nasze są
pornoban
polexit i uszczelnienie granic, by nie można było wyjechać za granicę, obecnie chyba 2M w wieku rozrodczym wyjechało
szersze otwarcie granic, szczególnie dla kobiet, np.
@Anien: setki tysiecy dwupokojowych 40m² to nie sa mieszkania do zakladania rodziny