Wpis z mikrobloga

@catsky: Jeśli chodzi o prasowanie/podgrzewanie opalarką to takie metody działają raczej punktowo gdy coś na skórze leżało i zostały odciśnięte ślady. Te zagięcia/wyciągnięta skóra jest nie do odratowania w ten sposób. Skóra niepielęgnowana przez lata nie jest do odratowania takimi sposobami. Można szpachlować/malować co znacznie poprawi wygląd fotela.
  • Odpowiedz
@Lanza: Jeden z moich znajomych wykonuje coś takiego jak prasowanie skóry, bardziej na meblach domowych, czyli kanapy i fotele, ale jak mu ludzie wymontują siedzenia z samochodu to też zrobi. Nie do końca wiem na czym to polega, ale najpierw czyści i odtłuszcza całość a potem jakby każdy fragment traktuje czymś w rodzaju takiego odkurzacza z dyszą parową, to niby skórę zmiękcza a to odsysanie ją prostuje, potem to suszarką
  • Odpowiedz
@sorek: Być może jestem ignorantem i nie dostrzegam żadnego kunsztu w starych BMW, bo dla mnie E34, E38 czy nawet E30 to ten sam schemat samochodu. Prostopadłościan i trapezowa wieża jak w czołgu xD Dzsiaj podobnie jest w Audi, różnica 10 lat i właściwie nie dostrzegam niczego nowego.
  • Odpowiedz