Wpis z mikrobloga

Mirki potrzebuje waszej rady. Otóż moja dziewczyna pracuje z takim jednym typem który od pewnego czasu zaczyna #!$%@? maniane.
Cały czas w pracy na nią się gapi, mówi że ja kocha i co by jej zrobił w nocy i takie, nawet raz czekał na nią i jak się poszła przebrać to wszedł do przebieralni i ja podglądal. Wczoraj wziąłem jej telefon i patrzę a tam same wiadomości od niego, a to że ma ochotę na nią i tak dalej. Proponował jej spotkanie na kawę yhym #!$%@? się mocno. Najlepsze bo koleś ma żonę i małe dziecko. Więc co robić, bo myślę żeby go złapać gdzieś jak będzie wracał z nocki i nastraszyc albo lekko drasnac tak bez świadków czy powiadomić żonę co mezus wyprawia albo macie jakiś inny pomysł. Dziewczyna też jakoś się tym nie przejmuje, mówi że to tylko kolega i nic więcej, ale tak nie może być.
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki
  • 7
  • Odpowiedz
@damianj4: na solo nie ma się co pchać, bo to trąci gównażerią, a jeszcze cię #!$%@? na bagnety i będziesz miał ubaw. Zadzwoń do kolesia i powiedz mu na spokojnie, żeby się #!$%@?ł od twojej laski, a jak nie pomoże, to zgłoś się do jego małżonki. A laskę też przykróć, bo to zawsze są na początku "tylko hehe koledzy".
  • Odpowiedz
Cały czas w pracy na nią się gapi, mówi że ja kocha i co by jej zrobił w nocy i takie, nawet raz czekał na nią i jak się poszła przebrać to wszedł do przebieralni i ja podglądal. Wczoraj wziąłem jej telefon i patrzę a tam same wiadomości od niego, a to że ma ochotę na nią i tak dalej.


@damianj4: to musi być jakiś troglodyta oderwany od pracy przy taśmie
  • Odpowiedz