Ej #blablacar kiedy zostaną wprowadzone rekompensaty dla kierowców gdy pasażerowie rezygnują tuż przed przejazdem? Teraz gdy tak zrobią przepada im opłata rezerwacyjna i idzie do blabla a myślę,że powinna iść do kierowców którzy zostają z niczym.
@Fidelis: tylko do dzielenia kosztów. Jak mi ktoś wypada tuż przed odjazdem to nie znajdę już nikogo na jego miejsce i nie podzielę kosztów tak jakbym mógł
@grigoryi: to prawda. Zazwyczaj tak robią młode laski albo zielonki. Jak coś można to zgłaszać,ale jak na razie na 30 przejazdów tylko 2 takie kwiatki.
@mossak: a no tak. @BlaBlaCar jak rozwiążecie ten problem? Może jakaś wirtualna waluta, żetony czy coś. Bo niestety często mi się zdarza zostać tak olanym bez konsekwencji dla pasażera.
@grigoryi: Rozwiążą tak, że napiszą: "Blablacar to portal mający na celu łączący pasażerów i kierowców. Ideą portalu nie jest zarabianie na przejazdach, a każdemu może coś wypaść przed wyjazdem, np odbyt. Jeżeli jednak tego typu sytuacje będą się powtarzały wiele razy, to wobec użytkowników będą wyciągane odpowiednie konsekwencje".
Tłumacząc na nasze: "Mamy was kierowców w dupie. Tak samo jak mieliśmy gdy wprowadziliśmy opłaty
@grigoryi: Ale warto jeszcze dodać, że jest trzecia strona medalu. Ludzie są ultra #!$%@?. Zarówno pasażerowie jak i kierowcy. Jeżdżąc częściej niż raz na pół roku niestety mamy dużą szansę trafić na jakiegoś #!$%@?, a potem obrywa się Blablacarowi. A to wszystko dlatego, że portal stał się ofiarą własnej popularności. W 2013 i 14 trafiali mi się tylko fajni ludzie.
@poczekaj: ja jeżdżę regularnie, 1-2 razy w tygodniu trawa Wawa-Kato. Zazwyczaj nie mam problemów z ludźmi ale 1 na 10 zdarzy się odwołanie tuż przed. Ja jako kierowca nie zawodzę ale też sam nie jestem pasażerem i nie mam doświadczeń. W tygodniu jak jadę to marnie z pasażerami, rzadko są. W sumie tylko w weekend. Ten portal umiera.
@grigoryi: Subskrypcyjna opłata pozwala Tobie na dokonywanie nielimitowanej ilości rezerwacji w czasie ważności BlaBlaPass. Jeżeli nie dogadasz się z kierowcą pierwszego zarezerwowanego przejazdu, anulujesz rezerwację i szukasz innej oferty, którą możesz znaleźć również na inny dzień (jeżeli data Twojego wyjazdu jest elastyczna). Ilość dostępnych rezerwacji na danej trasie i danego dnia jest różna. W związku z tym każdy przypadek dotyczący zwrotu opłaty jest rozpatrywany przez nas osobno. Jeżeli, nie z Twojej
@BlaBlaCar: O Jezu nie zrozumiałeś nic. Piszę z punktu widzenia kierowcy. Jak pasażer odwołuje rezerwację tuż przed odjazdem powinna być rekompensata dla kierowcy bo zostaje z niczym a pasażer nie ponosi żadnych konsekwencji.
@grigoryi: Przepraszam, rzeczywiście nie odniosłem się właściwie do Twojego pytania :) Opłata rezerwacyjna jest pobierana za możliwość skorzystania z naszych usług i dlatego nie może być przekazywana kierowcom. Rozumiemy jednak Twoją potrzebę rekompensaty za odwołany przejazd. W niektórych krajach pasażer płaci online również kierowcy za koszt przejazdu. Jeżeli przejazd jest potwierdzony, przelewamy kierowcy należne środki. W sytuacjach kiedy rezerwacja zostaje anulowana przez pasażera na mniej niż 24 godziny przed odjazdem, kierowca
wość skorzystania z naszych usług i dlatego nie może być przekazywana kierowcom. Rozumiemy jednak Twoją potrzebę rekompensaty za odwołany przejazd. W niektórych krajach pasażer płaci online również kierowcy za koszt przejazdu. Jeżeli przejazd jest potwierdzony, przelewamy kierowcy należne środki. W sytuacjach kiedy rezerwacja zostaje anulowana przez pasażera na mniej niż 24 godziny przed odjazdem, kierowca otrzymuje 50% kwoty. W Polsce na ten moment nie możemy jeszcze wprowadzić takich płatności z uwagi na
@BlaBlaCar: minął rok i proceder jest cały czas obecny. Jestem abasadorem, na 10 przejazdów w tym roku, w każdym przejeździe pasażerowie anulują i rezerwują non stop. Ostatecznie prawie w każdym przypadku pozostaje bez pasażerów. Jedynie pasażerowie z grup facebooka faktycznie ze mną jadą. Przykro mi ale dopóki nie będzie płatności online to korzystanie z tego serwisu straciło dla mnie sens. ja już wycofuje sie z korzystania z bla bla bo wożę
@grigoryi: Rozwiążą tak, że napiszą: "Blablacar to portal mający na celu łączący pasażerów i kierowców. Ideą portalu nie jest zarabianie na przejazdach, a każdemu może coś wypaść przed wyjazdem, np odbyt. Jeżeli jednak tego typu sytuacje będą się powtarzały wiele razy, to wobec użytkowników będą wyciągane odpowiednie konsekwencje".
Tłumacząc na nasze: "Mamy was kierowców w dupie. Tak samo jak mieliśmy gdy wprowadziliśmy opłaty