Aktywne Wpisy
Villeman +64
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
byferdo +203
Skończyło się brakiem ciśnienia oleju, prawdopodobnie przy próbie odpalania obróciło panewkę. Kumpel załamany, musiałem go targać 12km przez miasto żeby jakoś dojechał do domu tym autem.
Mimo iż to nie moje auto to w #!$%@? szkoda mi kumpla który zbierał ponad dwa lata na auto (17500zł) , a 4 miesiące po zakupie jebnął silnik. Okazja z komisu, tyle z tego wyszło.
Jestem kompletnie #!$%@?, jazda w "pełnym" skupieniu mnie cholernie zmęczyła. Trzymajcie kciuki mirki za S3, coby to nic poważnego nie było i żeby się dało naprawić w normalnych pieniądzach.
#mechanikasamochodowa #samochody #motoryzacja
ale trzymam kciuki, żeby tanio dało się naprawić. aż mnie zabolało.
@torpedowiec: Dzięki mirku. Co się stało wtedy u Ciebie?
coś Ty, Polo 6N. części do niego na każdym szrocie także drogo to nie wychodzi, ale pewnie części ze starości już puszczają.
@Kaiborr: Auto kupiliśmy jakieś 2,5k niżej niż cena rynkowa, więc po czasie coś musiało wyjść.
o #!$%@? stary (chłopiec trzymający rękę na czole)
to jak chcesz mieć w takim hajsie to auto wydaj na nie 10 a 7,5 włóż w naprawy i na banki będzie lepiej niż jak kupisz takie za 17 xD