Wpis z mikrobloga

@Moonman: Gościu. Ja się rozpisałem a Ty kasujesz post.... co za gość.

Na samoocenę składa się wiele elementów i moglibyśmy wymieniać, wymieniać. Skupmy się na kilku:
- wyznawane wartości
- wygląd
- poczucie kontroli
- plany na przyszłość
No i zobacz. Wyznawane wartości. No to w miarę wiesz o co chodzi. Czym Ty się kierujesz. Czy to czym się kierujesz jest zgodne z tym w co wierzysz. Bo możesz się zachowywać jak cham dla innych. A w głębi czuć, że chciałbym innych ludzi wspierać i to rodzi konflikt, który zaniża Twoją samoocenę. Tutaj musisz się głęboko zastanowić.

Kolejny element wygląd. No to też łatwe. Im bardziej się sobie podobasz tym lepsza Twoja samoocena. I nie chodzi wyłącznie o budowe ciała i to czy chodzisz na siłkę. Ale czy umyty, psiknięty perfumem i schludnie ubrany jesteś ; ) Warto się zastanowić nad tym.

Idziemy dalej. Poczucie kontroli. Ono może być wewnętrzne - kiedy to co wpływa na Twoje zachowania to Twoje wewnętrzne przekonania. Czyli np. niezależnie od tego czy ludzie się z Ciebie śmieją, że lubisz siedzieć na mirko to Ty i tak siedzisz bo lubisz. Poczucie kontroli zewnętrzne to takie, że jak ktoś Ci mówi co masz robić albo śmieje się z Twoich zainteresowań, planów to Ty je od razu zmieniasz bo jak to tak to, że komuś się nie podoba. Korzystna opcja to wewnętrzne poczucie kontroli ale z otwartością na intelektualne podjęcie uwag od innych.

No i plany na przyszłość. Na studiach jeden profesorek mi mówił, że ludzie starsi jak przechodzą na długo oczekiwaną emeryturę to nie cieszą się nią długo bo umierają. A umierają bo kończy im się sens życia. A sens życia to często plan na siebie, na swoją przyszłość. To też jest coś nad czym musisz sam pokminić. Przeanalizować. I popełnić kilka błędów, żeby zweryfikować czego tak naprawdę chcesz.

Trudne? Pewnie, że trudne. A to nie są wszystkie elementy samooceny jakie możemy wyróżnić. Wszystko co napisałem jest do zastanowienia się. Wybacz ale nie mam ochoty tutaj się wspólnie z Tobą zastanawiać bo mam swoje sprawy. Ale mam nadzieję, że trochę nakierowałem i będziesz wiedział gdzie dalej ruszyć.
  • 1
Czy to czym się kierujesz jest zgodne z tym w co wierzysz.


@Kicam: A ponadto czy jest to wynikiem Twojego świadomego wyboru i przemyśleń, czy odruchu, wpojone z góry czy boku.