Wpis z mikrobloga

Jak to jest, ze lewica z jednej strony wysmiewa polską dyplomacje, ustawe IPN i ogolnie sens walki z Izraelem, ktorego głos jest znacznie potęzniejszy w swiecie niz nasz a z drugiej nie rozumie kompletnie pojęcia interesu narodowego panstwa.
Objawia sie to tym, ze w czasie wojny informacyjnej jakiej niewatpliwe jestesmy swiadkiem po prostu mowi sie o swoim kraju tylko dobrze albo wcale. Jeszcze raz odsyłam do wywiadu rabina w tvp w ktorym prawie sie zapowietrzył na pytanie czy byli zydzi, ktorzy mordowali zydow. Oni o takich rzeczach nigdy nawet nie pisną. W swiat ma isc jedna prawda-krystalicznie czysci zydzi jako jedyne ofiary holocaustu
A co jest na naszym podworku? Jakies totalne pomieszanie. Nawet w senacie poslowie PO np Klich srają tekstami typu "no tak, był przypadki bohaterow ale musimy pamietac o..." po prostu sie zachowują jak adwokaci Izraela. To samo niektorzy dziennikarze. Im sie wydaje, ze są jacys odwazni? Bezkompromisowi? Ze w takim momencie przypominają przypadki szmalcownikow? Czemu to ma sluzyc?
#zydzi #polska #polityka #4konserwy
  • 10
@Lord6Infamous: Bo to jest po prostu kolejna pisia zarzutka i nic więcej. Śledzę ten serial od pierwszego odcinka ("Dzieci Poczęte Tak Bardzo Niechronione", 198 ... 8?), mogę Ci wymienić tytuły najważniejszych epizodów aż do obecnego. Tym razem po prostu nie wszyscy uwierzyli że jesteśmy na jakiejś wojnie ze Światem bo katolicka prawica tak twierdzi i jest to zaskakująca (dla mnie) zmiana w historii Polski po 1989 roku.
@bombastick: zieeeeeeeeeeew

Żydzi krzywdzeni przez Polaków doświadczali drobnych niegodziwości – czasem ktoś wybił im szybę, ktoś pobił, wywrócił stragan – ale ci ludzie przeżyli i to rozpamiętywali. Natomiast Żydzi zamordowani przez Niemców – nie żyją – powiedział Korwin-Mikke.