Wpis z mikrobloga

@bez_kokosu_poprosze jestem za. Ponadto:

- do 0.5%% bez konsekwencji za kierownica
- przeniesienie urzedow na platformy cyfrowe ( US, rejestracja pojazdow, etc. )
- likwidacja urzedow pracy na rzecz agencji pracy ( jako niezalezne, prywatne firmy )
- jak najwieksze mozliwosci uznawania wydatkow jako koszt dla
  • Odpowiedz
Dla mnie może być karalne i od 0.00001% bo nawet po łyku piwa nie wsiądę .. ale zdaję sobie sprawę że jak pojedziesz z żoną na kolację i wypijecie po lampce wina to nie jesteś pijany ... mnie bardziej chodziło o eliminację newsów "długi weekend .. szwagier .. flaszka ... 4 osoby zabite"
  • Odpowiedz
@gosvami 0.8%% to jest duzo. Nalezaloby wprowadzic etapami. Najpierw 0.5%% i obserwowac przez powiedzmy dwa lata jak to sie przelozy na statystyki. Jesli ok, to docelowo 0.8%%
Ponadto uwazam, ze producenci alkoholu powinni miec duzo wieksza swobode reklamowania. Zwlaszcza slabych napojow ( do powiedzmy 3%vol ).

@bez_kokosu_poprosze

Klopot jazdy po pijaku w Polsce w mojej ocenie glownie polega na akceptacji spolecznej.
  • Odpowiedz
@bez_kokosu_poprosze Uzależnienie wysokości mandatów od zarobków lepsze, oczywiście z wysoką stawką początkową - zawsze mnie ciekawi co na myśli mają ludzie uważający, że mandaty powinny być niskie bo w Polsce się mało zarabia.
  • Odpowiedz
brak kary za oddanie produktów spożywczych zamiast wyrzucania


@bez_kokosu_poprosze: Czyli co? Jeśli prowadzę sklep i wychodzi termin produktów to komu mam je oddać? Co z VATem w takim przypadku?

Mandaty podniesione o 1000% to trochę przegięcie - najpierw trzeba zacząć od porządnej infrastruktury (obwodnice, drogi przelotowe przez miasta, "eski" itp.), następnie zweryfikować oznakowanie (teren zabudowany z jedną chatą w polu na drodze krajowej itp.), a dopiero potem można karać. Teraz
  • Odpowiedz
@bez_kokosu_poprosze

tylko to co mnie boli w tym kraju.

Najbardziej szkodliwe są:
- 40% klin podatkowy od niskich pensji w tym minimalnej
- ZUS na działalności nawet gdy samemu się nie zarabia albo wręcz jest na
  • Odpowiedz
@bez_kokosu_poprosze: Masz mój głos! Tylko dodatkowo:
- Oc na kierowce nie samochód, możliwość OC na pare miesięcy - ale jak coś nim zrobisz bez OC to 100% twoja wina i mega kara
- legalizacja marihuany ale z dość sporą akcyzą (przynajmniej na początku)
- obniżenie podatków
- Zmiana nastawienia policji z karania za pierdoły na służbę ludziom czyli koniec z łapankami w złych miejsach
- przechodzenie na czerwonym dozwolone - ale jesli coś cię potrąci to Ty/Twoja rodzina płaci odszkodowanie kierowcy. W Anglii nie karają za chodzenie na czerwonym i jest
  • Odpowiedz