Wpis z mikrobloga

Ej mirki
Tak się zastanawiałem na kanwie ostatnich wydarzeń. Czemu ci alpiniści, himalaiści I inni im podobni nie wezmą jakiegos np spadochronu czy lotni. Nie musieliby schodzić tylko myk myk i zaraz byliby na dole

Teraz taka lotnia na rurkach węglowych to waży śmiesznie mało, spadochron w sumie też a i zapasów by wzięli mniej to może by im wyszlo nawet na zdrowie
  • 7
  • Odpowiedz
@JohnnyEnglish: Ale po co? Przecież o to chodzi by wejść i zejść. I tak sobie ułatwiają tlenem i nowoczesnym wyposażeniem. To jak zamiast biegać to wsiąść na rower, bo łatwiej.
  • Odpowiedz