Wpis z mikrobloga

Po wielu miesiącach lurkowania bez konta, przybywam jako mirek marnotrawny prosić o pomoc.


Long Short Story jest takie, że 24 stycznia w #krakow w okolicy Bulwaru Czerwieńskiego byłem ze znajomymi bardzo późnym wieczorem zrelaksować się przed sesją. Tak siedzimy gadamy, ale wypite wcześniej piwka wzbudziły nieoczekiwaną agresję u ziomeczka, więc jak przystało na #patologiazewsi zaczęliśmy dawać sobie po mordzie ()
I tak właśnie straciłem mój ukochany #watchboners Zeppelin 100 Jahre jak na zdjęciu, bardzo sentymentalny...
Byłem w każdym sklepie po drodze tj. od bulwaru do kebaba Pasja gdzie się wszyscy roztaliśmy, zapytać o ewentualne znalezisko, dzwoniłem też do Biura Rzeczy znalezionych na Wielickiej ale nic mądrego się nie dowiedziałem.
Jeżeli jest tu jakiś pomocny Mirek tudzież uczynna Mirabelka i może doradzić co jeszcze można zrobić poza pogodzeniem się ze zgubą, będę bardzo zobowiązany.
#csiwykop #mirkoratuj #pomocy #wykopefekt #niewiemjaktootagowac
Darujcie spam tagami ale popadam w nielichą desperację
ps. konta szybko nie usunę ale nauczę się tagować
SalatkaJarzynowa - Po wielu miesiącach lurkowania bez konta, przybywam jako mirek mar...

źródło: comment_Mge1Sm8AI3wYmkPfg1BIUFWhC3S6TIFT.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz