Wpis z mikrobloga

Duda podpisał zaprzanską ustawe o zakazie handlu

Dziękuję za mądre zmiany w tej ustawie i kontrowersję, gdyż część osób prowadzących działalność gospodarczą, osiągających dochody w niedziele będą musiały zmienić swoje przyzwyczajenia. Mądre zmiany, bo nie zakazuje handlu od razu, gdyż zakaz jest wprowadzony etapami. Do końca 2018 r. będzie to jedna niedziela w miesiącu, potem dwie, a pełny zakaz nastąpi w 2020 r. Ta zmiana dzięki temu będzie łatwiej przyjęta - powiedział prezydent Andrzej Duda tuż przed podpisanie dokumentu. - Ustawa przewiduje także wiele wyłączeń. Wierzę, w to, że w ten sposób przywracamy normalność - dodał.

- Na ten podpis przez wiele miesięcy czekały polskie rodziny i polscy pracownicy - powiedziała minister pracy Elżbieta Rafalska. - Droga była długa i bolesna, ale wypracowaliśmy kompromis.

Ustawa przewiduje szereg wyjątków. Niedzielna sprzedaż nadal dozwolona będzie - poza cukierniami, piekarniami czy kwiaciarniami - m.in. na stacjach benzynowych, w hotelach i restauracjach, w autobusach, na dworcach, w kioskach z prasą, na pocztach, w hurtowniach rolno-spożywczych, w skupach zbóż, owoców czy mleka.

Za złamanie zakazu ustawa przewiduje grzywnę - od tysiąca do nawet 100 tysięcy złotych. Jeśli ktoś będzie łamał zakazu uporczywie, może trafić za kratki.


I jeszcze na koniec słowa tfu związkowca przez ktore mam ochote go przerobic na dzem truskawkowy
Ja wam szanowi państwo radzę, abyście zamiast próbować znajdować obejście nowych przepisów, skupili się na poprawie warunków swoich pracowników - skierował swoje słowa do handlowców Piotr Duda.

#bekazlewactwa #bekazsocjalistow #bekazpisu #polityka
Pobierz L.....s - Duda podpisał zaprzanską ustawe o zakazie handlu
 Dziękuję za mądre zmiany ...
źródło: comment_qQ6Inr0NOBXBapB08ksFXsEDVXIgH1Rc.jpg
  • 20
@Lord6Infamous:

Ale to nie tylko przedsiębiorców ubodzie. Po tyłku dostaną wszystkie Madki nie mogące kupić mleczka i cukru gdy zabraknie. A Janusz Nosacz będzie musiał jechać na benzynówkę żeby dostać piwo.
@Lord6Infamous: @The_Orz: Już się mówi o galeriach wystawowych, gdzie będzie można towar przymierzyć, zakupić w sklepie internetowym (e-handlu jeszcze nie zakazali) i odebrać, więc pracownicy będą pracować.
Ale tu chodzi o to, że wielu ludzi wcale nie chce spędzać niedziel ze swoją rodziną. Wielu Januszy jedzie sobie w niedzielę np. na myjnię, gdzie z myciem swojego passerati wcale się nie śpieszy, bo niby do czego – madki z teściową i
@Lord6Infamous jak ktoś ma wątpliwości, co do sensu tej ustawy, to polecam zobaczyć, jakie kolejki i tłumy są w sklepach w sobotę i niedzielę, a potem pomnożyć to przez 2. Sobotnie zakupy będą mordęgą, nie ma to jak długie godziny przepychania się wśród #!$%@? ludzi. A latem - w niedzielę, jak były ultraupały, można sobie było w klimatyzacji posiedzieć i załatwić kilka spraw, a teraz? Marnuj czas, bo "zakaz handlu". Idiotyzm totalny.
@Pantokrator: Przecież nie ma nakazu robić zakupy w niedzielę.. zawsze można pracować w niedzielę a poniedziałek przeznaczyć dla rodziny i spędzanie czasu w galerii handlowej.
@luki201: nie będę cię edukował, raz, że Kodeks Pracy, przeczytaj sobie, dwa, że większość pracodawców tak organizuje czas, by jak najwięcej potrzebnych ludzi było w pracy na raz, czyli daje im wolne w te same dni, więc indywidualny pracownik nie może sobie "iść do pracy" w niedzielę.

A na zakupy teraz każdy będzie chodził w sobotę i tłukł się w tłumach. Poza bezrobotnymi i gimbami, im wszystko jedno.
@Pantokrator: No to pogadać z szefem, że jednak niedziela jest lepszym dniem do pracy. Wtedy ludzie mają czas i mogą korzystać z waszych usług a wy będziecie odpoczywać w poniedziałki, gdzie jest mniejszy ruch w sklepach. Przecież niedziela to normalny dzień jak każdy inny a do kościoła możesz pójść w każdy dzień tygodnia.
@luki201: po pierwsze, bystry inaczej kolego, prawo nie pozwala.
Po drugie - co, przeorganizują całą firmę pode mnie?
To się nie uda, bo musiałbyś się też umówić ze szkołami dzieci pracowników, pracodawcami małżonków wszystkich pracowników etc.
Skończ zgrywać imbecyla, no chyba, że to u ciebie naturalny stan rzeczy.
@fierce:

Ustawa o obrocie ziemią nie ubodła ich elektoratu. Dotknięci zostali bogaci gospodarze czyli elektorat PSL oraz miejskie wykształciuchy. O prawie wodnym to mało kto w ogóle słyszał.
@Pantokrator: Możesz przytoczyć jakiś przepis z prawa, że ktoś Ci broni pracować w niedzielę? Czyli jednak okazuje się, że niedziela nie jest zwykłym dniem jak każdy inny..
@The_Orz nie, w ogóle. Nawet nie wiesz jak chłopi skrzecza, że obrót praktycznie nie istnieje. Nie mogą sprzedać właśnie wykształciuchowi na inwestycje, tylko sąsiadowi z tej samej gminy, który znając te ograniczenia da mniejszą kwotę, bo jest mniejszy popyt ( ͡ ͜ʖ ͡)( ͡° ͜ʖ ͡°)-( ͡ ͜ʖ ͡)
@fierce:

Ok, mogę mieć mocno zniekształcone spojrzenie z uwagi na osobiste doświadczenie. Sam rodzinę mam w miejscowości gdzie wąska warstwa obrotnych posiadających ziemię = PSL, a na PiS głosują pogrobowcy PRGu, którzy by tych posiadających najchętniej udusili wąsami.

Z drugiej strony, skoro niby chłopi skrzeczą to czemu PiS ma takie u nich poparcie?
@The_Orz heh. To jak z żoną alkoholika, którą bije a ona go broni, że to o dobry chłop tylko ma problemy. Wiesz, że to nienormalne, ale się dzieje ( ͡º ͜ʖ͡º)